Nie żyje 13-letnia Nadia z Inowrocławia, a na jaw wychodzą nowe fakty. Jak udało się nam ustalić, w sprawie zatrzymano 18-letniego Mikołaja. Miał on zadać dziewczynce kilkanaście ciosów nożem.
O samym zaginięciu mieszkanki Inowrocławia informowaliśmy już w środę (19 października) niedługo po oficjalnym komunikacie wydanym przez tamtejszą policję.
[ZT]41487[/ZT]
Tego samego dnia, w godzinach popołudniowych, poinformowano, że dziewczynka niestety nie żyje. Jej ciało znaleziono w zaroślach przy jednym z budynków na inowrocławskim osiedlu. Do sprawy zatrzymano 18-letniego mężczyznę. Jak podawała w czwartek (20 października) policja, trwają czynności polegające na ustaleniu czy, a jeśli tak, to jaki związek mógł mieć ze śmiercią nastolatki - dodaje rzeczniczka mundurowych.
Takie informacje podaje Super Express. Reporter tabloidu ustalił, że za śmierć dziewczynki odpowiedzialny jest Mikołaj J. W czwartek miał on zostać doprowadzony do prokuratury.
Jak wynika z relacji Mariusza Korzusza, sprawca miał zadać Nadii kilkanaście ciosów nożem, bezsprzecznie pozbawiając ją jakichkolwiek szans na przeżycie.
Na ten moment najprawdopodobniej nie zdecydowano jeszcze, czy wobec 18-latka zostanie zastosowany tymczasowy areszt. Wkrótce można się jednak spodziewać takiego rozwiązania.
W sprawie zabójstwa nastolatki tamtejsi policjanci prowadzą postępowanie pod nadzorem prokuratora.
Furious18:55, 21.10.2022
4 0
Śmierć za śmierć tylko jego ponacinać posypać solą i zostawic za chwilę ponacinać i znowu posolić a na koniec odrąbać głowę żeby już nigdy nie miał *%#)!& mysli 18:55, 21.10.2022