Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na placu budowy. Zginął pracownik. Operator koparki był pod wpływem alkoholu.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w poniedziałek (10 lipca) w godzinach porannych na terenie budowy przy placu Weyssenhoffa w Bydgoszczy. Podczas wykonywanych robót budowlanych zginął 52-letni pracownik.
Na miejscu szybko pojawili się policjanci.
- Na miejscu przeprowadzone zostały czynności pod nadzorem prokuratora, w tym oględziny. Policjanci przesłuchali świadków, zabezpieczyli materiał dowodowy
- mówi kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.
Tego na ten moment nie wiadomo. Pewne jest jednak to, że w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało u niego 0,8 promila alkoholu. W szpitalu została pobrana od niego jeszcze krew.
Dokładne okoliczności wypadku wyjaśni teraz policyjne postępowanie prowadzone pod nadzorem prokuratora.
Dzisiaj (10.07.2023), w godzinach rannych, doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia na terenie budowy przy placu Weyssenhoffa w Bydgoszczy. Na miejscu policjanci, pod nadzorem prokuratura, wykonywali czynności związane z przesłuchaniem świadków, wykonaniem oględzin. W toku prowadzonego postępowania będą ustalać przyczyny i okoliczności wypadku.
Przed godziną 8:00 policjanci z bydgoskiego Śródmieścia otrzymali zgłoszenie dotyczące wypadku na terenie budowy przy placu Weyssenhoffa w Bydgoszczy.
Na miejscu przeprowadzone zostały czynności pod nadzorem prokuratora, w tym oględziny. Policjanci przesłuchali świadków, zabezpieczyli materiał dowodowy.
Do sprawy zatrzymano 36-letniego operatora koparki, który jak się okazało, w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało 0,8 promila alkoholu w organizmie. W szpitalu została pobrana mężczyźnie krew do badań.
W tej sprawie prowadzone będzie postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
