Policjanci toruńskiej drogówki brali udział w akcji pod nazwą „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego". Funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na zachowania kierowców wobec pieszych, zwłaszcza w obrębie oznakowanych przejść.
W akcji w środę (22 marca) brało udział kilkudziesięciu policjantów z toruńskiej drogówki. Mundurowi skupili się na zachowaniach kierowców wobec pieszych, zwłaszcza w obrębie oznakowanych przejść, ale też bacznie przyglądali się, czy przechodnie nie łamią przepisów ruchu drogowego. Działania obejmują również rowerzystów, którzy także zaliczani są do grupy „niechronionych”.
- Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w pobliżu oznakowanych przejść i przejazdów rowerowych. Piesi i rowerzyści są bowiem spośród wszystkich użytkowników dróg najbardziej narażeni na uszczerbek na zdrowiu czy nawet utratę życia podczas wypadku drogowego. Nie chronią ich żadne systemy bezpieczeństwa, pasy bezpieczeństwa czy też poduszki powietrzne
- mówi mł. asp. Dominika Bocian, p.o. oficera prasowego KMP w Toruniu.
O rozwagę policjanci proszą też pieszych. Chodzi o to, aby zwracali oni uwagę na to, co się dzieje na drodze, zamiast spoglądać w telefon komórkowy. By nie wchodzili na „pasy” bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, zwracali uwagę na sygnalizację świetlną oraz nie przebiegali przez jezdnię
- Przypominamy o zakładaniu elementów odblaskowych i noszeniu ich tak, aby były widoczne w światłach samochodu. Obowiązek taki dotyczy terenów niezabudowanych, jednak zachęcamy do używania ich wszędzie, gdzie widoczność jest zmniejszona - dodaje rzeczniczka mundurowych.
Pamiętajmy, że przestrzeganie przepisów leży w interesie wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pieszy, jako niechroniony uczestnik ruchu drogowego, doznaje bardzo poważnych obrażeń, często skutkujących kalectwem albo nawet śmiercią. Natomiast samo uczestnictwo w wypadku drogowym może powodować uraz do końca życia.
Policjanci dbają o bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów
Policjanci toruńskiej drogówki biorą udział w akcji pod nazwą „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego". Funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę na zachowania kierowców wobec pieszych, zwłaszcza w obrębie oznakowanych przejść. Mundurowi obserwują także „niechronionych”, czy nie stwarzają niebezpiecznych sytuacji na drodze i sami wiedzą, w jaki sposób zgodnie z przepisami powinni się na niej poruszać.
Dzisiaj (22.03) kilkudziesięciu policjantów toruńskiej drogówki bierze udział w akcji „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego". Funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę na zachowania kierowców wobec pieszych, zwłaszcza w obrębie oznakowanych przejść, ale też bacznie przyglądają się czy przechodnie nie łamią przepisów ruchu drogowego. Działania obejmują również rowerzystów, którzy także zaliczani są do grupy „niechronionych”.
Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w pobliżu oznakowanych przejść i przejazdów rowerowych. Piesi i rowerzyści są bowiem spośród wszystkich użytkowników dróg najbardziej narażeni na uszczerbek na zdrowiu czy nawet utratę życia podczas wypadku drogowego. Nie chronią ich żadne systemy bezpieczeństwa, pasy bezpieczeństwa czy też poduszki powietrzne.
O rozwagę również prosimy pieszych, aby zwracali uwagę na to, co się dzieje na drodze, zamiast spoglądać w telefon komórkowy. By nie wchodzili na „pasy” bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, zwracali uwagę na sygnalizację świetlną oraz nie przebiegali przez jezdnię
Przypominamy o zakładaniu elementów odblaskowych i noszeniu ich tak, aby były widoczne w światłach samochodu. Obowiązek taki dotyczy terenów niezabudowanych, jednak zachęcamy do używania ich wszędzie, gdzie widoczność jest zmniejszona.
Pamiętajmy, że przestrzeganie przepisów leży w interesie wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pieszy, jako niechroniony uczestnik ruchu drogowego, doznaje bardzo poważnych obrażeń, często skutkujących kalectwem albo nawet śmiercią. Natomiast samo uczestnictwo w wypadku drogowym może powodować uraz do końca życia.
3 3
Wprowadzić zgodnie z wdrażaną właśnie Agendą 2030 i fit for 55 miasto 15 minutowe. W tych miastach auta są zbędne i pieszy jest całkowicie bezpieczny . Żaden idio-ta go nie rozjedzie .
0 0
Nie jestem kierowcą, ale jak widzę pieszego wchodzącego na pasy z telefonem przy uchu bezpośrednio na pasy bez sprawdzenia sytuacji, to aż mnie wzdryga. Kierowcy, wg przepisów stają przed przejściem, a jeden z drugim bez żadnego szacunku łazi jak święta krowa. Przecież ma pierwszeństwo, a co!