Zamknij
13:40, 11.07.2024

Służby wciąż przeczesują jezioro Chełmżyńskie w poszukiwaniu 34-letniego mężczyzny, mieszkańca powiatu toruńskiego. Na miejscu są dziesiątki policjantów i strażaków.

O sprawie pisaliśmy już kilkukrotnie. Podawaliśmy, że do dramatycznych scen doszło w środę (10 lipca) około godz. 18. To wtedy do wody miał wpaść 34-letni mężczyzna, który pływał po jeziorze na SUP-ie.

[ZT]57573[/ZT]

Poszukiwania trwały wiele godzin, ale około godz. 21, z uwagi na trudne warunki pogodowe, przerwano je. Zostały jednak wznowione w czwartek (11 lipca) wczesnym rankiem.

Nowe fakty w sprawie

Te podaje toruńska policja, która uczestnicy w poszukiwaniach. Okazuje się, że w Zalesiu do wody wpadła grupa czterech mężczyzn, a nie jeden, jak wcześniej zakładano.

- Trzem z nich udało się bezpiecznie dopłynąć do brzegu, natomiast 34-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego zniknął w toni

- mówi asp. Dominika Bocian, oficer prasowy KMP w Toruniu.

[ZT]57570[/ZT]

Byliśmy na miejscu

Około godz. 12:30 pojechaliśmy na miejsce dramatu. W Zalesiu pojawiło się pełno służb, przede wszystkim policjanci i strażacy. Akwen wciąż patrolują policyjni "wodniacy" z komendy miejskiej, a w działaniach biorą udział m.in. mundurowi z Oddziału Prewencji Policji KWP w Bydgoszczy.

[ZT]57563[/ZT]

Jezioro sprawdzane jest sonarem. Pomocny może okazać się również dron, który monitoruje sytuację z powietrza.

Jak dotąd 34-latka nie udało się odnaleźć.

[ALERT]1720697521022[/ALERT]

Zobacz także:

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(1)

przemilczenie DD T.przemilczenie DD T.

6 1

dziś 81 Rocznica Apogeum ukraińskiego ludobójstwa 300 000 Polaków
11 Lipca 15:59, 11.07.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz