Zamknij
12:09, 15.05.2024

Sprawa była umorzona z powodu niewystarczających dowodów na to, że z całą pewnością doszło do zbrodni. Podjęcie sprawy po latach było możliwe dzięki postępowi w badaniach śladów. Obecnie Adrian W. odbywa karę dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo młodej kobiety w 2002 r.

Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy przedstawiła 47-letniemu Adrianowi W. zarzut dokonania we wrześniu 2001 r. zabójstwa 19-letniej Karoliny K., a następnie wrzucenia ciała do Wisły - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji mł. insp. Monika Chlebicz.

Karolina W., mieszkanka wsi Trzebień (pow. bydgoski), 2 września 2001 r. pojechała z bratem do Pruszcza Pomorskiego (pow. świecki), gdzie odbywały się dożynki. Mężczyzna wrócił do domu wcześniej, a 19-latka wraz z innymi osobami została do końca zabawy, która trwała do około drugiej godziny. Młoda kobieta nie wróciła do domu. Rodzina zgłosiła jej zaginięcie.

16 września 2001 r. spacerowicz zauważył zwłoki w Wiśle, w miejscowości Grabówko, 13 km od miejsca, gdzie obywały się dożynki. Ze względu na znaczny rozkład zwłok dopiero specjalistyczne badania potwierdziły przypuszczenia śledczych, że to ciało 19-latki.

Z ustaleń prowadzonego wówczas postępowania na dożynkach bawił się m. in. 25-letni wówczas Adrian W. Dwa miesiące wcześniej opuścił on zakład karny, gdzie odbywał karę za zgwałcenie. Mężczyzna był przesłuchiwany w sprawie, ale zaprzeczył, że znał i miał kontakt z zaginioną. Mimo zeznań niektórych świadków, którzy temu zaprzeczały, nie było dowodów, że doszło do zbrodni. Sprawę umorzono w marcu 2002 r. z powodu braku dowodów popełnienia przestępstwa.

"Minęło kilkanaście lat. W badaniach śladów nastąpił ogromny postęp. To spowodowało, że policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy i prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy wrócili do sprawy zaginionej 19-letniej Karoliny K." - podkreśliła mł. insp. Chlebicz.

Ponownie poprano próbki z zebranych przed laty śladów i przekazano je biegłemu. Ekspert stwierdził, że w rzeczach zabezpieczonych w mieszkaniu Adriana W. jest materiał genetyczny Karoliny K., co obaliło wyjaśnienia Adriana W., że 19-latki nigdy nie było w jego domu.

Dalsza praca policjantów i prokuratora oraz zebrany materiał dowodowy pozwoliły na podjęcie umorzonego śledztwa. Na początku maja 47-letni obecnie Adrian W. został doprowadzony z zakładu karnego do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut dokonania między 2 a 16 września 2001 r. zabójstwa Karoliny K., a następnie wrzucenia zwłok do Wisły. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego areszt na trzy miesiące.

Mł. insp. Chlebicz zaznaczyła, że śledztwo trwa, ale bardzo prawdopodobne, że Adrian W. odpowie za zbrodnię sprzed lat. (PAP)

Autor: Jerzy Rausz

rau/ joz/

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]
Zobacz więcej fotorelacji
Sobotni parkrun
zobacz fotorelację
Marsz Pamięci Ofiar Ludobójstwa Wołyńskiego
zobacz fotorelację
Potrącił ludzi, jechał pod prąd. Zatrzymały go… schody
zobacz fotorelację
Awanse, medale i bezpieczeństwo. Święto Policji w Toruniu
zobacz fotorelację
Tak parkuje się w Toruniu
zobacz fotorelację
Sporo służb na starówce
zobacz fotorelację
Policyjny piknik na Bulwarze
zobacz fotorelację
Trzy osoby trafiły do szpitala po kolizji
zobacz fotorelację
Rekordowo niski stan Wisły
zobacz fotorelację
Policyjna akcja na lewobrzeżu w Toruniu
zobacz fotorelację

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz