Wciąż nie udało się odnaleźć mężczyzny, który skoczył do Wisły z mostu. W akcję zaangażowanych jest wiele służb.
Do tragedii, do której doszło we wtorek (2 stycznia) w godzinach popołudniowych pisaliśmy już na naszym portalu.
[ZT]50968[/ZT]
Około godziny 14:00 z mostu im Józefa Piłsudskiego w Toruniu skoczył mężczyzna. Informacje potwierdził toruński WOPR.
Jak podaje toruńska straż pożarna, na miejscu działały zastępy PSP: JRG nr 1, JRG nr 2, Specjalistyczna Grupa Sonarowa z JRG nr 3, Specjalistyczna Grupa Wodno-Nurkowa z Bydgoszczy, JRG SP PSP Bydgoszcz z dronem, grupa operacyjna Komenda Wojewódzka PSP w Toruniu.
Służby przeczesują rzekę i brzeg Wisły, ale poszkodowanego wciąż nie udało się odnaleźć
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz