Setne urodziny obchodziła torunianka. Uroczystość Felicji Cyrankowskiej była wyjątkową okazją do spotkania z prezydentem Torunia i kierowniczką Urzędu Stanu Cywilnego.
Pani Felicja urodziła się w 1923 r. Jak sama mówi, wiodła proste życie, a w czasie wojny była na robotach w Niemczech. Urodziła czwórkę dzieci, dzięki którym doczekała się siedmiu wnucząt i ośmioro prawnucząt.
12 września kobieta skończyła 100 lat. W związku z tym w ostatnich dniach odwiedzili ją prezydent Michał Zaleski i kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego, Iwona Krzywdzińska.
- Proszę o przyjęcie serdecznych gratulacji i życzeń z okazji setnej rocznicy urodzin. Jest mi niezmiernie miło, że w gronie stuletnich torunian - najszacowniejszych obywateli naszego miasta - witamy także Panią. Życzę pani dużo zdrowia, sił
- mówił prezydent Michał Zaleski, wręczając jubilatce kwiaty, upominek oraz okolicznościowy list gratulacyjny.
- To wspaniałe, że ma Pani obok siebie najbliższych, którzy troszczą się o panią i zapewniają, że uśmiech nie schodzi z pani twarzy - dodał włodarz Torunia.
Stulatka jest wyjątkową postacią, która swoje życie zawsze spędzała aktywnie. Lubiła zwiedzać nowe miejsca, podróżować. Należała do Stowarzyszenia Przyjaciół Szczecina.
1 0
a ile brakuje do 100 Zaleskiemu,ledwo już łazi, cały zarząd Torunia jest już retro, pora na zmiany Amen
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz