Zamknij
17:04, 06.01.2020

Młodzi fani deskorolki z Torunia narzekają, że miasto w ogóle nie interesuje się nimi i skateparkiem, który znajduje się pod wiaduktem przy ul. Kościuszki/Chrobrego.

Mimo licznych pism do urzędników, cały czas sami muszą dbać oto miejsce. 

- Razem z kolegami śmigamy na deskach i nie jest nas 3 tylko około 20.  Jak jest mokro, nie mamy gdzie jeździć. Jedynie pod wiaduktem, a stan tamtego skateparku jest opłakany. Pełno gołębi, wszystko w kupach. Dziś się zabraliśmy za sprzątanie tego i udało się uporządkować to miejsce jako tako. Pytanie tylko na jak długo? - pytają fani deskorolki z Torunia. 

Zdaniem młodych torunian problem można byłoby rozwiązać, zawieszając siatkę na górze, tak by ptaki nie siadały. 

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz