Młodzi fani deskorolki z Torunia narzekają, że miasto w ogóle nie interesuje się nimi i skateparkiem, który znajduje się pod wiaduktem przy ul. Kościuszki/Chrobrego.
Mimo licznych pism do urzędników, cały czas sami muszą dbać oto miejsce.
- Razem z kolegami śmigamy na deskach i nie jest nas 3 tylko około 20. Jak jest mokro, nie mamy gdzie jeździć. Jedynie pod wiaduktem, a stan tamtego skateparku jest opłakany. Pełno gołębi, wszystko w kupach. Dziś się zabraliśmy za sprzątanie tego i udało się uporządkować to miejsce jako tako. Pytanie tylko na jak długo? - pytają fani deskorolki z Torunia.
Zdaniem młodych torunian problem można byłoby rozwiązać, zawieszając siatkę na górze, tak by ptaki nie siadały.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz