Zamknij

Rose Pierre Doll i "świecące penisy". Kombinat Kultury pod ostrzałem Korony Polskiej

Daniel Wiśniewski Daniel Wiśniewski 17:00, 11.06.2025

Korona Polska ma poważne zastrzeżenia do działalności Kombinatu Kultury w Toruniu. Ugrupowanie zarzuca organizowanie w miejskim budynku wydarzeń o charakterze demoralizującym. Urząd Miasta odpowiada, że nie finansuje tych imprez i nie ingeruje w ich program.

W związku z tymi zarzutami, w środę (11 czerwca) działacze Konfederacji Korony Polskiej zorganizowali konferencję prasową przed siedzibą Kombinatu. Ich zdaniem, w obiekcie, który wcześniej był Domem Muz, odbywają się wydarzenia gorszące i nieodpowiednie dla młodzieży. Padały mocne słowa o „wyuzdaniu”, „pornografii” i „wydarzeniach rodem z klubu nocnego”. W krytyce nie oszczędzono również prezydenta miasta.

„W naszym mieście dzieją się rzeczy nieprzyzwoite”

Działacze Konfederacji w mocnych słowach wypowiadali się o miejskim wsparciu dla działań artystycznych, które – ich zdaniem – mają charakter demoralizujący.

– Jesteśmy w Toruniu, pod byłym Domem Muz, obecnie Kombinatem Kultury, aby zaprotestować przeciwko promocji wyuzdania w naszym mieście. W naszym mieście dzieją się rzeczy nieobyczajne i nieprzyzwoite

– powiedziała Agnieszka Szumilas.

[FOTORELACJANOWA]13293[/FOTORELACJANOWA]

Uczestnicy konferencji zaprezentowali przygotowany baner ze zdjęciami wydarzeń organizowanych w Kombinacie. Jak mówili, mają one charakter nieodpowiedni dla młodych osób.

– Ostatnia taka impreza odbyła się 6 czerwca. Organizatorzy chwalą się w internecie swoimi poczynaniami. Na widowni widzimy osoby zdecydowanie poniżej 18. roku życia. Czy prezentowanie świecących penisów to coś, co nawet osoby pełnoletnie powinny oglądać?

– pytał Dariusz Kubicki.

Krytyka miejskich instytucji i władz

Uczestnicy konferencji podkreślali, że Kombinat Kultury działa w budynku należącym do miasta. Ich zdaniem, instytucje korzystające z publicznego wsparcia nie powinny realizować kontrowersyjnych projektów.

– Podczas tzw. „beforu” do wydarzenia, które rok temu objął patronatem prezydent Paweł Gulewski, promowano artystę Rose Pierre Doll. To nie sztuka, to wyuzdanie. Nie chcemy, aby takie rzeczy odbywały się w Toruniu – dodał Kubicki.

Andrzej Kłosowski poszedł jeszcze dalej w swojej ocenie:

– W tym Kombinacie odbywają się imprezy o charakterze pornograficznym. Rewolucja seksualna wchodzi do kultury i dzieje się to częściowo za pieniądze publiczne, nasze – z kieszeni podatników. Prezydent Torunia współfinansuje przedsięwzięcia haniebne, urągające zawodowi artysty

- stwierdził

Urząd Miasta odpowiada

Poproszony o komentarz rzecznik prezydenta Torunia stanowczo zaprzeczył, jakoby wydarzenia organizowane w Kombinacie Kultury były wspierane z miejskiego budżetu.

– Wydarzenie, które było przedmiotem konferencji prasowej Konfederacji, nie było finansowane ze środków Gminy Miasta Toruń. Fundacja samodzielnie pozyskuje środki na swoją działalność. Gmina nie wpływa na program realizowany w gminnych obiektach

– przekazał Marcin Centkowski.

Rzecznik podkreślił również, że organizatorzy ponoszą pełne koszty użytkowania budynku.

- W ramach umowy zawartej z podmiotami prowadzącymi Kombinat Kultury ponoszą oni kosztu najmu, eksploatacji budynku, a także są zobowiązani do utrzymania obiektu w należymy stanie technicznych, w tym na własny koszt ponoszą koszty wymiany, napraw i bieżącej konserwacji lokalu - dodał.

- Jednocześnie pragnę podkreślić, że Gmina Miasta Toruń nie wpływała i nie wpływa na program artystyczno-edukacyjno-kulturalny realizowany w obiektach będących własnością gminną. Odpowiedzialność za ich organizację i przebieg ponoszą organizatorzy i/lub współorganizatorzy - zakończył.

Czego domaga się Konfederacja?

– Oczekujemy, że w budynkach należących do miasta, w instytucjach dotowanych przez miasto, nie będą odbywały się imprezy rodem z klubu nocnego – mówił Dariusz Kubicki. – Podkreślamy: Kombinat Kultury organizuje również wartościowe wydarzenia, jak niedawny festiwal muzyki celtyckiej. Problemem są konkretne przypadki nadużyć.

Jak podał Kubicki, według ich ustaleń Kombinat miał otrzymać w 2024 roku dwie dotacje – łącznie ok. 40 tys. zł, a w 2025 roku – 8 tys. zł. Na razie nie wiadomo, czy sprawą zajmą się miejscy radni. Redakcja będzie monitorować dalszy rozwój wydarzeń.

Stanowisko Fundacji: „Zamiast straszyć – zapraszamy”

Do sprawy odniosła się również Fundacja Wspieramy Kulturę SztukArt, która prowadzi Kombinat Kultury. W opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu wyraziła stanowczy sprzeciw wobec – jak napisano – szerzenia mowy nienawiści i dezinformacji podczas konferencji Konfederacji Korony Polskiej.

- Tego rodzaju wystąpienia wpisują się w szerszy proces społecznego stygmatyzowania i demonizowania społeczności LGBTQ+, wobec którego wyrażamy jednoznaczny sprzeciw

– przekazała fundacja.

Podkreślono, że zarzuty wobec organizowanych w Kombinacie wydarzeń – w szczególności cyklicznych Drag Show – są bezpodstawne i godzą w wartość tej formy artystycznej, która „świadomie buduje narrację wokół tożsamości, wolności wypowiedzi i twórczego eksperymentu”.

Fundacja zaznaczyła również, że Drag Show są wydarzeniami biletowanymi, przeznaczonymi wyłącznie dla dorosłej publiczności, a Kombinat Kultury pozostaje miejscem otwartym na różnorodność i dialog. Na zakończenie przypomniano, że działalność Kombinatu nie jest finansowana ze środków Gminy Miasta Toruń.

- Zamiast straszyć – zapraszamy. Przyjdźcie, zobaczcie, porozmawiajmy - zakończyli.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%