Jedna z najpopularniejszych powieści dla młodzieży Marka Twaina "Przygody Tomka Sawyera" doczekała się toruńskiej inscenizacji! Główną rolę zagra debiutujący w produkcji Teatru Muzycznego Mateusz Deskiewicz. Spektakl swoją premierę będzie miał nie w Pałacu Dąmbskich, a na Jordankach!
Premierowo spektakl zobaczymy już 1 czerwca. Wyreżyserowanie przygód bohatera, którego znają i lubią kolejne pokolenia małych i trochę starszych chłopców powierzono Giovanny’emu Castellanosowi. Włoski temperament artysty da się odczuć nie tylko w fabule spektaklu, a także w dynamice prac i prób.
- Jest dużo energii i fajnej atmosfery, mam nadzieję, że publiczność wyczuje to i po drugiej stronie rampy - przyznaje twórca. - Ekipa jest bardzo liczna i dlatego napotkamy dużo problemów logistycznych, ale jesteśmy dzielni i pracujemy bardzo intensywnie.
Muzykę do spektaklu skomponował Sławek Wierzcholski, za choreografię odpowiadają Witold Jurewicz i Marlena Bełdzikowska, która przyznaje, że poprzez ruch na scenie każdy odnajdzie w sobie wewnętrzne dziecko.
- Aktorzy i tancerze są bardzo różnorodni, mają różną motorykę, to było dużą przeszkodą w momencie, gdy zaczynaliśmy pracę nad spektaklem. Musieliśmy dopasować ruch do wszystkich obecnych na scenie. Warto wybrać się na nasze przedstawienie, nie tylko ze względu na dużą ilość tańca i dobrej muzyki - poleca choreorgafka.
W roli głównej wystąpi Mateusz Deskiewicz. Aktor, który rewelacyjnie zaprezentował się jako Charlie Chaplin na ubiegłorocznych Toruńskich Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora tym razem pełnie swoich scenicznych możliwości pokaże jako Tomek Sawyer.
- Muszę odnaleźć w sobie wewnętrzne dziecko, takiego małego Mateusza. Poza tym muszę przenieść się 150 lat wcześniej, do epoki, w jakiej żył Twain. To zdecydowanie było najtrudniejsze, albo i najprzyjemniejsze w tej realizacji! - twierdzi aktor. - Przez kilka tygodni uwalniałem w sobie to małe dziecko, to było duże wyzwanie. Poprzednio, kiedy byłem w Toruniu grałem zupełnie coś innego, ta zmienność jest pasjonująca! Raz jestem księdzem, a raz transwestytą. To najpiękniejsza część mojego zawodu.
W musicalu zobaczymy także znanego z poprzednich produkcji Teatru Muzycznego Radosława Smużnego. Przed aktorem nie lada wyzwanie - zagra miejskiego pijaka, postać bardzo złożoną i nieco tragiczną.
- Moja postać ma problem alkoholowy, na szczęście jego historia dobrze się kończy. Mimo swoich problemów to jest to bardzo sympatyczny człowiek, który wnosi dużo kolorów do całej tej opowieści - zapewnia Smużny.
Spektakl premierowo zobaczymy na scenie Jordanek już 1 czerwca. Musical poza premierą, zagrany zostanie na początku czerwca jeszcze trzykrotnie.
fot. Tomasz Berent
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz