Bogusław Linda to legenda polskiego kina. Aktora urodzonego w Toruniu nie trzeba nikomu przedstawiać.
Linda wystąpił w takich filmach jak "Psy", "Sara", czy "Kobiety mafii".
W latach 90. był uważany, za jednego z najpopularniejszych aktorów filmowych w Polsce.
Do dziś występuje i cieszy się dużym szacunkiem i zainteresowaniem.
Rzadko jednak udziela wywiadów, tym razem zrobił wyjątek i porozmawiał z Małgorzatą Domagalik w programie "Niech gadają" w Kanale Sportowym.
Jednym z tematów rozmowy był polski Kościół.
Legendarny aktor nie krył swojego oburzenia i nie szczędził ostrych słów.
- Jestem patriotą, bo staram się zobaczyć ten kraj, zarówno historycznie, od zaborów, rozbiorów, średniowiecza, katolicyzmu, który wszedł w którymś momencie i rozpieprzył nasz kraj, czyli od Wazów, aż do teraz, i do tego, co złego zrobił z nami Kościół, jak rozwalił ten naród w ogóle - powiedział Bogusław Linda.
Aktor z Torunia odniósł się też do swojej wiary.
- Jednocześnie myślę, że wierzę w Boga, jakikolwiek i gdzie jest. Ale nie odbieram tego Boga ani Hindusom, ani Afrykanom, bo wydaje mi się, że Bóg jest wszędzie, że widzimy go np. w miłości, ale nie w Kościele - powiedział Linda.
Cały materiał dostępny jest poniżej.
Wywiad ten odbił się szerokim echem w całym kraju.
Zareagowało m.in. Radio Maryja.
Do studia zaproszono radnego szczecińskiego, prezesa Fundacji Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu Dariusza Mateckiego.
- Kiedy słyszę aktorów, piosenkarzy, którzy wypowiadają się na tematy polityczne lub religijne, to cała sympatia do ich twórczości nagle znika, ponieważ mówią czasem takie głupoty, że łapię się za głowę. Przykładem tego jest wypowiedź Bogusława Lindy, jednego z najbardziej znanych polskich aktorów - powiedział Matecki.
Dariusz Matecki poszedł jeszcze dalej.
- Niestety, obecnie ludzie pokroju Jerzego Urbana przeżywają swoją nową medialną młodość. Człowiek, który szczuł na Kościół katolicki, tworzył wielką falę nienawiści w czasach komuny, dziś triumfuje. Dziś jego media znowu są popularne wśród młodzieży, w czasach demokracji, a nie komunizmu. Jednak mało kto wspomina, kim jest Jerzy Urban i co zrobił w przeszłości. Wielka fala nienawiści w stosunku do Kościoła katolickiego wynika z tego, że obecnie wiele młodych ludzi wzoruje się na postaciach, takich jak Jerzy Urban czy Bogusław Linda