Inauguracja sezonu na Elanie pełna emocji i bramek. Choć torunianie przegrali 2:4 z rezerwami Lecha Poznań, kibice nie zawiedli. Pogoda dopisała, trybuny żyły dopingiem, a atmosfera była rodzinna – na stadionie nie brakowało dzieci, uśmiechów i wiary w lepsze jutro.
Rożnowski dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, ale mimo prowadzenia do przerwy, po zmianie stron Elana straciła kontrolę nad meczem. Trener Rafał Więckowski podkreśla – zabrakło koncentracji i konsekwencji w defensywie. Kibice już zapowiadają obecność na wyjeździe – teraz czas na Stargard!