Zamknij

Znana firma z Torunia sprzedała część przedsiębiorstwa! Co kryje się za decyzją?

17:06, 02.10.2023 ok. 1 min. czytania
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com

Znana i ceniona firma z siedzibą w Toruniu postanowiła pozbyć się m.in. linii montażowej. Za część przedsiębiorstwa zainkasowała w sumie blisko 140 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Działająca przy ul. Wlocławskiej na lewobrzeżu firma Govena Lighting S.A. jest znanym i cenionym polskim producentem wysokiej jakości osprzętu elektroinstalacyjnego, transformatorów, zasilaczy i ściemniaczy. Ich klientami są największe polskie sieci zakupowe, hurtownie zrzeszone w grupach zakupowych, międzynarodowe korporacje, deweloperzy, jak i architekci.

Firma specjalizuje się także w produkcji wyrobów z wykorzystaniem komponentów powierzonych przez odbiorcę.

Będzie rewolucja?

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

28 września zarząd Govena Lighting S.A. z siedzibą w Toruniu sprzedał zorganizowaną cześć przedsiębiorstwa. Miał na to zgodę zgromadzenia spółki. Sprzedaż objęła części aktywów spółki oraz część działalności firmy, które są związane z produkcją świetlówek. Kupiec nabył m.in. linię montażową, licencje do technologii produkcji świetlówek żarowych oraz zapasy do produkcji świetlówek.

Klienci nie powinni mieć jednak powodów do obaw. Zgodnie z komunikatem spółki, toruńska firma będzie prowadziła działalność w zakresie produkcji elektroniki dla lightingu bez zmian. 

Za sprzedaż części przedsiębiorstwa Govena Lighting S.A zainkasowała 137 665, 96 zł. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, zamiarem spółki jest teraz zwiększenie przychodów i docelowo osiągnięcie zysków.

Zobacz także:

(D.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%