To dla wielu zaskakująca informacja. Zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania nie otrzymał absolutorium, a prezes Piotr Rozwadowski zrezygnował ze stanowiska. MPO kierował od 2009 roku.
Dlaczego nie zatwierdzono sprawozdania finansowego spółki MPO za rok 2020?
Chodzi o fakt nie wykazania w księgach rachunkowych spornych rozliczeń pomiędzy MPO, a spółką ProNatura w Bydgoszczy i budżetem miasta Torunia. MPO płaciło do ProNatury faktury wystawiane z ceną niezaakceptowaną przez miasto Toruń.
Mimo rezygnacji prezesa MPO działa bez zmian, mieszkańcy mogą być spokojni, śmieci są i będą nadal odbierane.
Nie wiadomo jeszcze kto zostanie nowym prezesem MPO.
[ALERT]1637915375603[/ALERT]