Zamknij

Borys: 100 mld zł na ochronę miejsc pracy i firm w ramach tarczy antykryzysowej

PAP 16:38, 08.04.2020 Aktualizacja: 16:48, 08.04.2020
Skomentuj PAP PAP

100 mld zł na ochronę miejsc pracy i firm w ramach tarczy antykryzysowej. Dla kogo?

Prezes PFR wskazał, że "Tarcza finansowa PFR dla firm i pracowników" to program skierowany do mikrofirm (zatrudniających co najmniej 1 pracownika) oraz małych, średnich i dużych przedsiębiorstw. Jego celem - jak podkreślił - jest ochrona rynku pracy i zapewnienie firmom płynności finansowej w okresie poważnych zakłóceń w gospodarce.

"Przed nami kilka trudnych miesięcy w gospodarce w związku z pandemią koronawirusa, dlatego Polski Fundusz Rozwoju rozpoczyna realizację rządowego programu +Tarczy finansowej PFR dla firm i pracowników+ o bezprecedensowej wartości 100 mld zł" - wskazał Borys. Jak wyliczył, z programu skorzysta około 350-400 tys. firm, które mogą odczuwać spadek przychodów z powodu COVID-19. Dodał, że firmy otrzymają blisko 60 mld zł bezzwrotnych subwencji na finansowanie miejsc pracy i pokrycie strat, a część finansowania będzie miała charakter inwestycyjny.

Zaznaczył, że program składa się z trzech podstawowych komponentów o łącznej wartości 100 mld zł, co stanowi równowartość 4,5 proc. PKB. Wyliczono, że do mikrofirm trafi 25 mld zł, do małych i średnich firm - 50 mld zł, a do dużych przedsiębiorstw - 25 mld zł. Z przedstawionych przez Borysa wyliczeń wynika, że podmioty, które skorzystają z programu, otrzymają łącznie środki bezzwrotne o wartości 60 mld zł. Mają być one - jak wskazał - "prosto i szybko wypłacane za pośrednictwem banków".

Prezes mówił, że finansowanie dużych przedsiębiorstw będzie miało charakter indywidualny i obejmuje zarówno finansowanie dłużne, jak i zaangażowanie kapitałowe.

Poinformował, że finansowanie dla mikrofirm w postaci subwencji finansowej skierowane jest do przedsiębiorstw zatrudniających od 1 do 9 pracowników (bez samozatrudnionych), których roczny obrót lub suma bilansowa nie przekracza 2 mln euro. "Będą mogły z niej skorzystać podmioty, które dotknął spadek przychodów o co najmniej 25 proc. w dowolnym miesiącu po 1 lutego br. w porównaniu do poprzedniego miesiąca lub analogicznego miesiąca ubiegłego roku w związku z COVID-19" - wskazał.

Dodał, że z finansowania będą mogły też skorzystać firmy objęte zakazem prowadzenia działalności z uwagi na restrykcje sanitarne. Maksymalna wartość programu dla mikrofirm to 25 mld zł, z czego zakładana kwota środków bezzwrotnych wyniesie ok 16 mld zł.

Jak czytamy w materiałach PFR, maksymalna kwota subwencji ma zależeć od skali spadku przychodów oraz liczby zatrudnionych i wynosić może do 324 tys. zł (średnio 70-90 tys. zł), a 75 proc. jej wartości może być bezzwrotne. Zaznaczono, że 25 proc. wartości jest bezzwrotne pod warunkiem kontynuowania działalności w ciągu 12 miesięcy od jej udzielenia. Dodatkowe 50 proc. subwencji jest bezzwrotne w zależności od poziomu utrzymania średniego zatrudnienia w okresie 12 miesięcy.

Wskazano, że w przypadku zmniejszenia zatrudnienia, procent zwrotu subwencji przez przedsiębiorcę jest odpowiednio wyższy, co stanowi silny bodziec dla beneficjentów do utrzymywania miejsc pracy. "Po 12 miesiącach zaczyna się spłata ratalna reszty subwencji rozłożona na 24 miesiące" - napisano.

Podkreślono, że subwencja może być wykorzystana wyłącznie na pokrycie kosztów prowadzonej działalności gospodarczej, w szczególności wynagrodzeń pracowników, a 25 proc. - na przedterminową spłatę kredytów. Subwencja ma również proste zabezpieczenie, np. wekslowe. W dystrybucji produktów skierowanych do tej grupy firm szczególny nacisk został położony na ich łatwą dostępność w kanałach elektronicznych wybranych banków komercyjnych oraz prostą i szybką obsługę z wykorzystaniem oświadczeń beneficjentów.

PFR zaznaczył, że finansowanie dla firm z sektora MŚP skierowane jest do firm zatrudniających od 10 do 249 pracowników, których roczny obrót nie przekracza 50 mln euro lub suma bilansowa nie przekracza 43 mln euro.

Jeżeli zaś chodzi o pomoc dla dużych przedsiębiorstw zatrudniających od 250 pracowników, to PFR proponuje trzy formy finansowania: finansowanie płynnościowe w postaci pożyczek lub obligacji na okres 2 lat o wartości nawet do 1 mld zł; finansowanie preferencyjne w postaci pożyczek preferencyjnych na okres 3 lat, częściowo bezzwrotnych i uzależnionych od straty finansowej oraz utrzymania zatrudnienia o wartości do 750 mln zł na podmiot; finansowanie inwestycyjne w postaci obejmowanych instrumentów kapitałowych (udziałów lub akcji) na zasadach rynkowych lub w ramach pomocy publicznej o wartości do 1 mld zł na podmiot.

Wskazano, że maksymalna wartość programu dla dużych firm wynosi 25 mld zł, zaś zakładana kwota środków bezzwrotnych może osiągnąć wartość 12 mld zł.

Podkreślono, że warunkiem uzyskania wsparcia jest prowadzenie działalności na dzień 31 grudnia 2019 r., a także niezaleganie z płatnościami podatków i składek na ubezpieczenia społeczne na 29 lutego 2020 r. lub na dzień udzielenia finansowania. Koniecznym warunkiem jest również posiadanie przez beneficjentów rzeczywistych firm rezydencji podatkowej w Polsce i rozliczanie podatków za ostatnie dwa lata obrotowe na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany

Dimitrov

22:05, 2025-07-18

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko

Ttttrrrr

18:38, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.

Obserwator

18:32, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony

alexis

16:03, 2025-07-18

0%