Do tragedii doszło w środę (7.12) rano, około godz. 9. na skrzyżowaniu Szosy Chełmińskiej z ul. Wodociągową.
Jadąca ul. Chełmińską maszyna budowlaną JCB - czyli koparka - potrąciłą 2,5-letnią dziewczynkę.
- Pomimo intensywnej reanimacji i interwencji pogotowia ratunkowego, dziecka nie udało się uratować - mówi Wioletta Dąbrowska z zespołu prasowego toruńskiej komendy policji.
Prawdopodobnie koparka wyjeżdżała z ulicy Wodociągowej. Wszystko wskazuje na to, że dziewczynka wyrwała się matce, z którą szła ulicą Chełmińską i wtedy zahaczyła ją łyżka koparki. Dziecko wpadło pod pojazd.
Na miejscu pracują funkcjonariusze z ogniwa wypadkowego wydziału ruchu drogowego toruńskiej komendy. Na miejscu jest też prokurator. Sprawę wyjaśniać będą kryminalni w prowadzonym przez prokuraturę śledztwie. Ruch odbywa się wahadłowo.
[ALERT]1481104154545[/ALERT]
duch17310:56, 07.12.2016
Co tam robiło dziecko i gdzie była matka??
Agaa12:10, 07.12.2016
Do Gość - A czy Pan/i zdaje sobie swiadomosc iz dziecko dwu letnie nie jest dorosłe i nie musi byc chore aby wyrwac sie mamie . Dziecko w tym wieku nie zdaje sobie swiadomosci co za chwile moze sie stać .
Ja12:10, 07.12.2016
Nie można nikogo w tej sytuacji winić. Wielka tragedia dla rodziców a i podejzewam ze kierowca koparki będzie się obwiniać. Czas i nieprzewidziane zdarzenie. Pozostaje bardzo współczuć i życzyć by ten wielki ból tracił na sile.
Rado12:13, 07.12.2016
No to ...maja swieta w tym roku...bol niewyobrazalny
gajardos12:14, 07.12.2016
"maszyna budowlaną JCB - czyli koparka"
JCB jest producentem nie tylko koparek, w tym zdarzeniu brała udział ładowarka.
zaza12:17, 07.12.2016
Gość, aż mi zrobiło się Ciebie szkoda jak przeczytałam co napisałeś. Oczywiście, zawsze wina matki... Nie wiem czy Ty kiedykolwiek miałeś trochę dłuższą i bliższą styczność z dzieckiem, niż na kilka metrów i w obecności innych ludzi. Dzieci są bardzo ciekawskie i jeszcze nigdy nie było tak, żeby na spacerze, uwierz mi, NORMALNE dziecko nie wyrwało mi się, bo zauważyło coś ciekawego/interesującego. Wiadomo, że trzeba mieć oczy do okoła głowy i tłumaczyć co wolno a czego nie, ale to tylko 2,5 roczne dziecko! Niestety stało się, tragedia wielka, i wierzę, że matka strasznie to przeżywa i wyrzuca sobie, że mogła w tym momencie np. szybciej za nią pobiec, nie iść tą drogą, nie odwracać się na chwile, czy coś równie podobnego, co mogło mieć miejsce, a Ty jeszcze *%#)!& mały człowieku masz czelność w obliczu takiej tragedii dla tej kobiety, pisać, że to jej wina i bardziej jej (przepraszam za słowa) dopier..dolić? No przepraszam Cię bardzo, ale dla mnie w tym momencie jesteś potworem, koleś (bo śmiem twierdzić, że nie jesteś kobietą). Nie pozdrawiam.
A rodzinie, ogromne wyrazy współczucia!
gosc 12:32, 07.12.2016
tragedia jednak może dla niektórych chwila do zastanowienia się - po drugiej stronie ulicy jest przedszkole i bardzo często jadąc tą ulicą widać jak rodzica puszczają swoje dziecko aby przebiegło na druga stronę, trochę mądrzejsi (jednak nadal bez wyobraźni) przechodzą razem z nim - ulica dość ruchliwa brak pasów skrzyżowanie z ulicą wodociągową - ciężko wyjechać widok zasłaniają drzewa trzeba gwałtownie ruszyć. Brak parkingu przy przedszkolu rodzice stawiają samochody na ulicy Wodociągowej i przebiegają na drugą stronę Chełmińskiej do przedszkola - ciężko cofnąć się kawałek dalej do pasów.
Gość12:41, 07.12.2016
a ta temat tego zdjęcia gdzie na ulicy jest krew tego dziecka uważam że to zdjęcie nie powinno być zamieszczone
ana13:18, 07.12.2016
Mieszkam kilka metrów dalej. W tym miejscu jest przedszkole,rodzice parkują na ul. Wodociągowej i przechodzą dokładnie w tym miejscu gdzie nie ma przejścia dla pieszych. Najbliższe w prawo lub lewo trzeba przejść spory kawałek... Sama też tam przechodzilam, do dzisiaj... bo odeszła nasza sąsiadka,koleżanka mojego synka....Może kiedyś w końcu będą tu pasy,tylko czy musi zawsze dojść do tragedii,żeby namalować przejście dla pieszych..? Przy szkołach są,światła,Agatki,przy przedszkolach niekoniecznie.
nik13:44, 07.12.2016
czy to byla lena ??
Jola13:53, 07.12.2016
Jedne dziecko :(((
Wyrazy Współczucia dla rodziców !!
Asdf14:09, 07.12.2016
Wszyscy biedne dziecko, gdzie rodzice itd... a nikt nie napisze o kierowcy ładowarki, który ma teraz problemy przez nieodpowiedzialnego rodzica, to on bedzie musiał z ty żyć teraz
gosc14:28, 07.12.2016
pisałem o tym ze matka nieodpowiedzialna to na mnie hejty wiec już darowałem sobie....
wt15:20, 07.12.2016
No, mądrale: kiedy matka jest nieodpowiedzialna? Czy kiedy dziecko się jej wyrwie i wpadnie pod ładowarkę, czy kiedy matka tak mocno trzyma, że dziecko wyrywając się złamie rękę?
W ogóle uważam, że jeśli dwuletnie dziecko nie wyrywa się z ciekawości, to trzeba z nim pójść do specjalisty, bo to nie jest normalne.
Wyrazy współczucia dla rodziców i krewnych dziecka oraz kierowcy ładowarki!
Edward19:58, 07.12.2016
Mogę się założyć, że niebawem podobna historia wydarzy się nieopodal, przy szkole nr 5, od ul. św. Józefa, gdzie kierowcy jeżdżą jak po autostradzie, między przechodniami, którymi są również dzieci wracające ze szkoły. Zróbcie coś z tym, zanim wydarzy się jakaś tragedia. Już dzieci były tam trącone lusterkiem, przez jadące samochody.
Stary dynksiarz21:43, 07.12.2016
Denaturat jest mocny.
jazo07:46, 08.12.2016
Może nie w tym przypadku, ale kiedy przechodzę z 2 letnią córką przez jezdnię (na pasach) nagminne jest, że kierowcy jeżdżą nam "po piętach". Dziecko trzymam ile sił w rękach i zasłaniam własnym ciałem, ale gdyby... się wyrwała, przestraszyła samochodu, który przejeżdża kilkadziesiąt cm od nas.... o krok od tragedii - co dziennie!
gosc09:44, 08.12.2016
dziś wyjeżdżałem z wodociągowej dokładnie gdzie miejsce miał wczorajszy wypadek, dziś kolejna matka z dzieckiem i biegła przez ulice (prawdopodobnie do przedszkola) oczywiście by została potrącona i wina kogo ? kierowcy który jedzie ulicą czy matki która wchodzi z dzieckiem na ulice gdzie nie ma przejścia ?! i zapewne wczoraj tak samo było, tyle że koparka duza to nie widziała tego dziecka
kkk12:55, 08.12.2016
Bo w tym miejscu powinno być przejście dla pieszych zrobione. Rodzic z małym dzieckiem zwłaszcza zimą, musi nadrabiać ponad 300 metrów.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
29 5
grunt to mieć umiejętność czytania tekstu ze zrozumieniem, wyraźnie jest napisane, dziecko wyrwało się matce
na naukę nigdy nie jest za późno,może warto iść do szkoły po wiedzę
rodzinie zmarłej wyrazy współczucia, to straszna tegedia
5 24
Matka powinna pilnować dziecko a na pewno pobiedz możne i by przeżyło, a że nie pilnowała to ma skutki. A poza tym czy zdrowe dziecko wyrywa się matce jeśli jedzie pojazd ?? Koparka zapewne nie jechała w stronę ludzi. Winna matki
11 2
Polaczki...najlepiej zlinczujcie tę kobietę od razu...
2 2
zapraszam na ta ulice a sami się przekonacie o czym pisze znam kobietę która nie pilnuje rowniez swojej córki nigdy jej nie trzyma za rękę nie raz by ja samochód przejechał, zastanawia mnie czy to własnie one, szkoda mi dziecka i mężczyzny z koparki
3 1
Szukała twojego mózgu
1 0
Pytanie gdzie była twoja gdy należało wpoić ci (celowo z małej litery) zasady moralne, empatię i odrobinę pokory wobec innych?