Policjantka po służbie śledziła BMW. To, co odkryła, szokuje

Nie czekała ani chwili. Mimo że była po służbie, młodsza aspirant Magdalena Adamiec zareagowała i doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy.

[ALERT]1742557169787[/ALERT]

Do zdarzenia doszło w sobotę, 15 marca. Młodsza aspirant Magdalena Adamiec, kierownik Referatu Kryminalnego Komisariatu Policji w Dobrzejewicach, zauważyła mężczyznę, którego zachowanie sugerowało, że może być pod wpływem alkoholu. Chwilę później mężczyzna wsiadł do samochodu i odjechał.

Policjantka, choć była w czasie wolnym od służby, podjęła działania. Wsiadła do własnego auta i ruszyła za osobowym BMW, informując jednocześnie dyspozytora Centrum Powiadamiania Ratunkowego o zaistniałej sytuacji.

2,8 promila i jazda ulicami miasta

Po pewnym czasie kierowca zatrzymał się i zaparkował. Policjantka nadal monitorowała sytuację, aż na miejsce dotarli wezwani funkcjonariusze.

Badanie alkomatem przeprowadzone przez patrol z komisariatu na toruńskim Rubinkowie wykazało, że 41-letni kierowca miał aż 2,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, a jego sprawa trafi do sądu.

Dzięki szybkiej reakcji udało się zapobiec potencjalnie niebezpiecznej sytuacji na drodze. Sprawą 41-latka, który prowadził pojazd mając 2,8 promila alkoholu w organizmie, zajmie się teraz sąd.