Czy w Toruniu dojdzie do likwidacji kilku szkół? Mamy oficjalny komunikat magistratu!

Dotarliśmy do nieoficjalnych informacji o planowanych zmianach w toruńskiej oświacie, m.in. o możliwych, ewentualnych likwidacjach kilku placówek. Sprawdziliśmy, co na to magistrat i kiedy poznamy szczegóły.

Redakcja Dzień Dobry Toruń uzyskała nieoficjalne informacje dotyczące planowanych dużych zmian w toruńskiej oświacie. Podczas spotkań w urzędzie miasta miały być rozważane m.in. likwidacje placówek, przenosiny uczniów oraz zmiany granic obwodów i wykorzystania budynków szkół.

Według naszych ustaleń, zmiany mogłyby dotyczyć chociażby VI Liceum Ogólnokształcącego, które miałoby zostać zlikwidowane, a uczniowie przeniesieni do VII LO. Inną z opcji mogłoby być również połączenie obu placówek w jedną. Budynek przy ul. Wojska Polskiego 47a miałby zostać zwolniony.

Nasz informator podaje również, że rozważane mogłoby być rozwiązanie ZSOiT nr 13, likwidacja Technikum nr 13 i XIII LO, z przeniesieniem uczniów do innych placówek. Budynek przy ul. Targowej również mógłby wtedy zostać zwolniony.

W bliżej nieokreślonej przyszłości zmiany mogą także dotknąć granic obwodu Szkoły Podstawowej nr 2 oraz przeniesienia jej do innej lokalizacji, w tym zagospodarowania budynku ZSOiT nr 13 na potrzeby SP2. Mówi się również o ewentualnej propozycji likwidacji SP31 i podziale jej obwodu między inne szkoły.

W przypadku Szkoły Podstawowej nr 4, planowany jest podział obwodu klas 1–3 pomiędzy inne szkoły w celu równomiernego rozłożenia liczby uczniów. Zmiany mogłyby objąć również Zespół Szkół Mechanicznych Elektrycznych i Elektronicznych oraz Zespół Szkół Ekonomicznych. Tu, zdaniem Informatora, rozważane jest rozwiązanie ZSE, likwidacja Technikum nr 1 i Branżowej Szkoły I stopnia nr 1 oraz przekazanie budynku przy ul. Grunwaldzkiej 39 pod zarząd ZSMEiE.

Magistrat komentuje: dziś oficjalny komunikat

W związku z uzyskanymi informacjami redakcja Dzień Dobry Toruń zwróciła się z pytaniami do toruńskiego magistratu. Rzecznik prezydenta Pawła Gulewskiego, Marcin Centkowski, poinformował nas, że oficjalny komunikat w tej sprawie pojawi się dziś (24 kwietnia) około godziny 11.

– Nie mówimy o likwidacji placówek oświatowych, tylko proponujemy (jesteśmy w dialogu z dyrekcją szkół, radnymi, rodzicami, społecznością szkolną i Radami Okręgów) zmiany organizacyjne związane z optymalizacją sieci oraz obwodów szkół w Toruniu

- napisał Marcin Centkowski.

Po godzinie 11:00 na internetowej stronie urzędu miasta w Toruniu pojawił się oficjalny komunikat. Magistrat tłumaczy, że zmiany w toruńskiej edukacji są konieczne, między innymi z uwagi na coraz mniejszą liczbę narodzin w mieście. 

- W 2006 roku w Toruniu urodziło się 1874 dzieci. W 2024 roku ta liczba spadła do 954. Prognozy mówią o ponad 10-procentowym spadku liczby uczniów w szkołach podstawowych do 2030 roku. W praktyce oznacza to, że w roku szkolnym 2030/2031 w toruńskich szkołach będzie o ponad 1300 uczniów mniej niż obecnie i powstanie 29 oddziałów klasowych mniej. Jednocześnie struktura sieci szkół publicznych nie zmieniła się istotnie od lat, mimo dynamicznego rozwoju placówek niepublicznych i przemian demograficznych w układzie przestrzennym miasta 

- czytamy na stronie internetowej urzędu.

- Najmocniej trend depopulacyjny odczuwają osiedla z „wielkiej płyty” – Rubinkowo, Na Skarpie, część Mokrego. Dzieci jest tam coraz mniej, a szkoły w tych rejonach – nawet dobrze zorganizowane – są niedoinwestowane i mają puste przestrzenie. Z drugiej strony – na nowych osiedlach, takich jak np. Jar, powstają nowe budynki mieszkalne, a w ślad za nimi rośnie liczba dzieci, dla których potrzeba przestrzeni edukacyjnej. Nierównowaga jest widoczna i nie da się jej ignorować. Dlatego przy ul. Grasera powstaje budynek nowej szkoły - dodają urzędnicy.

W opublikowanym komunikacie przyznano, że rozważane są pomysły, o których informujemy. Chodzi między innymi o zmianę sieci Szkół, która polegałaby na tym, że uczniowie konkretnej szkoły mieliby możliwość uczenia się w innej. To samo dotyczyłoby kadry nauczycielskiej, która mogłaby zmienić miejsce pracy. 

- Przykładowo, uczniowie Technikum nr 13, działającego obecnie w strukturze Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych nr 13, będą mogli kontynuować naukę w lepiej wyposażonych technikach – nr 5 lub nr 8. Z kolei uczniowie XIII Liceum Ogólnokształcącego mogliby zostać przeniesieni do II LO, które zyska dodatkowy profil szkoły mistrzostwa sportowego, co pozwoli uczniom na korzystanie z lepszej infrastruktury, a także co ważne – w przypadku przyszłych sportowców – internatu zlokalizowanego przy budynku szkoły. W budynku obecnego ZSOiT nr 13 przy ul. Targowej planujemy stworzenie drugiej lokalizacji dla Szkoły Podstawowej nr 2 – co umożliwi realizację obowiązku szkolnego przez dzieci, które będą zamieszkiwały rozwijające się osiedla po byłym Tormięsie - czytamy.

Sprawa likwidacji Szkół nie jest jednak przesądzona, o czym informuje zastępczyni prezydenta Gulewskiego.

- Rozmawiamy o takich rozwiązaniach, które wyjdą naprzeciw wymaganiom systemu edukacji oraz oczekiwaniom rodziców. Zmienia się nie tylko liczba dzieci w szkołach, ale także potrzeby uczniów. Dlatego działamy z wyprzedzeniem i w duchu dialogu 

- stwierdza Dagmara Zielińska.

Z naszych informacji wynika, że żadne z ewentualnych, zaproponowanych rozwiązań nie będzie narzucane odgórnie. W pierwszej połowie maja mają rozpocząć się pierwsze spotkania z rodzicami i społecznością szkół, które mogą być objęte zmianami.

Sprawę będziemy na bieżąco monitorować.