Podczas czwartkowej sesji (21 listopada) Rada Miasta Torunia zapoznała się z projektem budżetu na rok 2025. Jak wygląda budżet miasta przygotowany po raz pierwszy pod kierownictwem prezydenta Pawła Gulewskiego?
[FOTORELACJANOWA]11959[/FOTORELACJANOWA]
- Budżet określamy jako budżet aktywizujący i budżet, który utrzymuje bardzo duże tempo inwestycji. Koszyk wydatków majątkowych, inwestycyjnych jest utrzymany na bardzo wysokim poziomie, około 400 milionów złotych [...] Powiedziałbym, że jest to budżet ambitny i aktywizujący, nie bez kozery, bo zaplanowaliśmy dosyć spore nakłady finansowe, które do tej pory w pewnych obszarach nie były zabezpieczane. Mam tu na myśli wzrost nakładów na kulturę w porównaniu z latami poprzednimi, z planem na rok 2024, to jest ponad 3 200 000 złotych
- mówił prezydent Torunia, Paweł Gulewski.
Na rok 2025 planowane są dochody na poziomie 1,922 mld zł, co oznacza wzrost o 240 mln zł w porównaniu z planem budżetowym na rok 2024. Wydatki mają wynieść 2,087 mld zł, w tym 391 mln zł na inwestycje, co oznacza niewielki wzrost w stosunku do poprzedniego roku, kiedy zaplanowano 381 mln zł. Deficyt budżetowy wzrośnie do 164 mln zł, co stanowi znaczący wzrost w stosunku do 124 mln zł w 2024 roku.
- Sądzie, że jest to taki budżet z którego i ja byłbym zadowolony, gdybym miał go przedstawić
- mówił radny Michał Zaleski, były prezydent Torunia.
- Środki na inwestycje nie są zbyt duże jak na potrzeby miasta, ale pewnie z takim poziomem środków tylko możemy się zmierzyć i dlatego dobrze przygotowany przez panią skarbniczkę budżet na pewno po dyskusji, po zastanowieniach, po propozycjach zmian ze strony radnych będzie mógł funkcjonować w przyszłym roku - dodaje Zaleski podkreślając, że budżet szczególne na inwestycje, może się jeszcze zmienić, gdy wystąpimy o pozyskanie zewnętrznych środków z budżetu państwa lub UE.
Jak przekazuje Urząd Miasta główne kierunki wydatków w 2025 roku obejmują:
Inwestycje: Na ten cel przeznaczono 391 mln zł, co stanowi blisko 19% całkowitych wydatków. Wśród kluczowych projektów znajdują się modernizacja ul. Olsztyńskiej, rewitalizacja dawnej siedziby katów toruńskich oraz budowa nowych mieszkań komunalnych.
Edukacja: Zaplanowano wydatki na poziomie 830 mln zł, z czego większość przeznaczona zostanie na wynagrodzenia nauczycieli i dotacje dla placówek oświatowych. To wzrost w stosunku do 2024 roku, gdy na ten cel wydano 768 mln zł.
Kultura: Na toruńskie instytucje kultury i wydarzenia zaplanowano 44,6 mln zł, co oznacza wzrost o 3,2 mln zł.
Sport: Wydatki na sport wzrosną o ponad 4 mln zł, osiągając poziom 33,4 mln zł.
Zmiany w przepisach dotyczących PIT i CIT, wprowadzone ustawą z 1 października 2024 roku, wpłyną na strukturę dochodów samorządów. Dzięki tym zmianom udział Torunia w dochodach z PIT wzrośnie o 134% w porównaniu z 2024 rokiem, osiągając poziom 897 mln zł. Jednocześnie miasto planuje podwyżki podatków od nieruchomości oraz biletów komunikacji miejskiej, co ma przynieść dodatkowe wpływy.
Izydor z Hubego14:26, 22.11.2024
Ile na JAR ? 14:26, 22.11.2024
wybrałemTomam14:45, 22.11.2024
Podsumujmy fakty:
1. latarnie świecą co druga lub 3 i jest ciemno nawet przy przejściach dla pieszych,
2. są nowe nasadzenia, ale potem zaniedbane krzaki z chwastami, które wchodzą na chodniki i ulice.
3. Na A1 zjeżdżamy we wiosce Lubicz zamiast Toruń-Lubicz
4. są działki pod warsztaty i mikrofirmy, ale brak przygotowania terenów pod duże inwestycje
5. brak promocji miasta wśród wielkich inwestorów i znanych marek
6. Toruń to nie tylko starówka. Całe centrum miasta jest zaniedbane i wygląda jak wieś lub małe powiatowe miasteczko. Działki ROD za PKS zamiast duży, miejski park ze sceną, terenem rekreacyjnym i piękną fontanną
7. dziura za uniwersamem zamiast toruński downtown z wysokimi biurowcami i galerią. Z 2 strony Wisły nie widać dźwigów na ECF więc widać, że można dużo wyżej budować.
8. żadnego kolejowego połączenia międzynarodowego
9. brak rozwoju lotniska dla celów biznesowych i małych samolotów pasażerskich
10. za dużo ingerencji w mieście ludzi, którzy chcą żyć w lesie i blokują każdą inwestycję 14:45, 22.11.2024
Bolepindolek14:52, 22.11.2024
Mieszkanie prawem nie towarem! Rząd na front! 14:52, 22.11.2024
Tor15:50, 22.11.2024
Ciekawe kto będzie spłacał te długi w 170tyś mieście gdzie mieszkańców ubywa a społeczeństwo się starzeje. Młodzi trzeba uciekać z tego tonącego miasta. 15:50, 22.11.2024
Adam 33319:18, 22.11.2024
Żadne komentarze,uwagi mieszkańców nic nie zmienią.Władze miasta wiedzą lepiej jak wydać pieniądze i skąd je wezmą. 19:18, 22.11.2024
Zielony16:30, 22.11.2024
2 1
Wg ostatnich statystyk niewiele brakuje do 200 tys. Martwisz się kto będzie spłacał to zamiast drzewek trzeba budować i rozwijać miasto żeby spływały podatki 16:30, 22.11.2024