Zalegające liście na chodnikach to nie tylko jesienna dekoracja – mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych. Tylko kto ma je posprzątać. Przepisy w tej sprawie nie pozostawiają wątpliwości.
Podobnie jak w przypadku zimowego obowiązku odśnieżania, niedopełnienie tego wymogu może prowadzić do konsekwencji finansowych, a nawet prawnych. Obowiązek sprzątania chodników z liści wynika m.in. z Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz Uchwały Rady Miasta Torunia.
Zgodnie z tymi regulacjami, właściciele, użytkownicy, zarządcy nieruchomości, a także inne podmioty władające posesjami muszą dbać o porządek na chodnikach przylegających do ich działek.
W okresie jesiennym obejmuje to zwłaszcza usuwanie opadłych liści, które mogą powodować śliskość chodników, stanowiąc zagrożenie dla pieszych.
[ZT]61271[/ZT]
Strażnicy miejscy mogą nałożyć mandat karny w wysokości 100 zł na osoby nieprzestrzegające przepisów lub skierować sprawę do sądu. Tak jak zimą właściciele nieruchomości odpowiadają za bezpieczeństwo chodników poprzez ich odśnieżanie, tak i jesienią powinni usuwać liście, aby zapobiec niebezpiecznym sytuacjom.
Niewywiązanie się z obowiązku sprzątania liści może prowadzić nie tylko do mandatu, ale i roszczeń cywilnych.
Osoby, które doznały urazu na śliskim, zasypanym liśćmi chodniku, mogą domagać się odszkodowania od właściciela posesji. Tego rodzaju sprawy często kończą się na drodze sądowej, a właściciel posesji, który zaniedbał obowiązek utrzymania chodnika w należytym stanie, może zostać zobowiązany do pokrycia kosztów leczenia poszkodowanego.
Piotr3314:57, 13.11.2024
To zapraszam MZD do sprzątnięcia liści z traktu pieszo-rowerowego wzdłuż ul. Traugutta od Winnicy do mostu kolejowego. Cała szerokość chodnika zawalona liśćmi, kostki nie widać. Pod liśćmi leżą suche gałęzie. Za chwile tramwaje nie będą mogły podjechać pod górkę bo liście zawiewa na ulice i torowisko. MZD czeka aż wiatr za nich to posprząta. Rok temu ta breja z liści leżała do lutego! 14:57, 13.11.2024
Iwka 11:35, 14.11.2024
Dajcie spokój z tym sprzątaniem. Pic na wodę, fotomontaż. Pisałam już dwukrotnie, od lipca br. w aplikacji "Dbam o miasto" i bez żadnych efektów. Prosiłam o posprzątanie chodnika, który jest i tak bardzo wąski, od myjni "Gajdus" do Kochanowskiego. Chodnik zarasta trawą i jeszcze bardziej się zwęża. Teraz dochodzą do tego liście. Jest to bardzo nieprzyjemny fragment chodnika przy ul. Broniewskiego ponieważ jeżdżą tam również samochody ciężarowe. Oczywiście nie muszę wspominać, że chyba jedynie 20 proc. pojazdów przestrzega przepisów dozwolonej szybkości obowiązującej na terenie zabudowanym. 11:35, 14.11.2024
Kynia15:09, 13.11.2024
2 1
Dobrze że jest sucho to jeszcze idzie jakoś przejść tam ale jak popada deszcz to będzie syf po kolana..... MZD czeka aż ostatni liść z drzewa spadnie..... 15:09, 13.11.2024