W październiku Straż Miejska w Toruniu przeprowadziła kontrolę posesji na ponad tysiącu posesji, by sprawdzić, czy właściciele i administratorzy budynków przestrzegają obowiązku deratyzacji, czyli odszczurzania. Celem tych działań było ograniczenie liczby gryzoni, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia mieszkańców.
W ramach akcji strażnicy odwiedzili łącznie 1.220 posesji na terenie Torunia. Większość właścicieli zadbała o odpowiednie zabezpieczenia przeciwko szczurom.
Tylko w czterech przypadkach stwierdzono brak działań deratyzacyjnych.
[ZT]61363[/ZT]
Strażnicy zauważyli, że trutki wyłożone przez właścicieli budynków na początku października pozostały nienaruszone.
Może to świadczyć o mniejszej liczbie gryzoni w naszym mieście, jednak nie jest to niczym pewnym. Możliwe, że trutki zostały źle rozmieszczone lub wyłożone w zbyt małych ilościach, co ogranicza ich skuteczność.
Deratyzacja to nie tylko formalność – jej celem jest ochrona zdrowia mieszkańców. Szczury mogą przenosić różne choroby, zanieczyszczać żywność i wodę, a także powodować szkody materialne. Nawet niewielkie zaniedbania mogą prowadzić do wzrostu populacji gryzoni i poważniejszych problemów w przyszłości.
jestem debilem03:04, 14.11.2024
Szczuty w Toruniu?! A kto był szczuty? I czym? Psem, kotem, suką, dzikiem? Ładnie to tak innych szczuć?
Michalina12:13, 14.11.2024
Aż strach chdzić po Starówce przez te gryzonie co roznoszą choroby.
Seniorka straciła oszczędności życia! To było okrutne
Życie. A mogła to sprawdzić dzwoniąc do bliskich
TakBywa
21:16, 2025-05-21
Seniorka straciła oszczędności życia! To było okrutne
DD! Wyłączcie tęczowego z reklam!!!!
pol
20:59, 2025-05-21
Już nie 0,2 promila? Zaskakujący wniosek
Po jabłku zabiorą ci prawo jazdy jak to wejdzie.
Pawełek
17:46, 2025-05-21
Kościół przesuwa ważne święto. Wydano oświadczenie
Też popieram pana Rafała.
alejandro
15:12, 2025-05-21
2 0
Cały czas jesteśmy szczuci jeden na drugiego