Teren przy ul. Grudziądzkiej 163, znany w Toruniu jako Pięciobaza, przejdzie gruntowną metamorfozę. Miasto planuje uporządkować ten obszar i nadać mu nowe funkcje, które przyczynią się do rozwoju tej części miasta. To jednak oznacza, że kilkudziesięciu przedsiębiorców musi szukać nowych miejsc na prowadzenie biznesów.
Historia i obecna sytuacja nieruchomości przy Grudziądzkiej 163 ma za sobą burzliwą historię. Teren ten, będący dawniej kompleksem koszarowym Armii Radzieckiej, po ewakuacji jednostki w 1991 roku został przejęty przez miasto Toruń. Stan techniczny nieruchomości był wtedy bardzo zły.
Przez lata teren ten pełnił funkcję przestrzeni usługowej, jednak obiekty które się tam znajdują, jak przekonuje magistrat, nie przystają do współczesnych norm.
Obecnie działa tam 52 przedsiębiorstw, m.in. stolarze, tokarze, mechanicy samochodowi, szkoły nauki jazdy, hurtownie i inne firmy usługowe. Funkcjonuje tam również Polski Związek Hodowli Gołębi Pocztowych oraz klub sportowy.
W lutym 2024 roku zakończono prace nad nowym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Grudziądzka 161-169, który przewiduje, że teren Pięciobazy zostanie przeznaczony na cele usługowe z dopuszczalną zabudową mieszkaniową. Teren jest administrowany przez spółkę Urbitor, a proces sprzedaży planowany jest na przyszły rok.
W sierpniu i wrześniu tego roku przedsiębiorcy, którzy wynajmowali lokale na terenie Pięciobazy, otrzymali wypowiedzenia umów. Zgodnie z ich treścią, najemcy muszą opuścić lokale do końca grudnia 2024 roku. Miasto przekonuje, że Urbitor zapewnił im pełne wsparcie, oferując alternatywne lokalizacje w innych częściach miasta.
Podczas spotkania z przedsiębiorcami, które miało miejsce 3 października, przedstawiono szczegóły dotyczące wypowiedzeń oraz zaprezentowano ofertę wolnych lokali na giełdzie przy ul. Towarowej, z 34-procentową obniżką na sześć miesięcy. Dodatkowo, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej (ZGM) przedstawił przedsiębiorcom ponad 35 ofert nieruchomości dostępnych od zaraz.
Teren Pięciobazy został zidentyfikowany jako "czarna plama", czyli jeden z kilku obszarów w Toruniu, które wymagają rewitalizacji. Władze miasta dążą do przyspieszenia rozwoju tej części miasta, co ma przełożyć się na poprawę wizerunku Torunia i przyciągnięcie nowych inwestycji.
Wśród innych terenów objętych rewitalizacją znajdują się m.in. obszar po Uniwersamie, Polchemie, Metronie oraz Glinki, które także wymagają intensywnych działań rewitalizacyjnych.
Gul gul gul11:25, 12.10.2024
Sołtys, no jak tak można? A gdzie konsultacje i narady? Czyżby wynajmujący te tereny nie dość mocno ryja wydarli, że się wpieprzasz?
6 0
Może jakiś deweloper, kasą nęci.
6 0
Teren byłby idealny na targowisko z prawdziwego zdarzenia. Ale nie. Lepiej wydać miliony na potworka drogowego przy rozwalajacych się budach, a na grudziadzkiej opchnąć teren mafii deweloperskiej.