Rynek Staromiejski areną scen rodem z filmów sensacyjnych. Mężczyzna został zatrzymany z łupem w ręku.
[ALERT]1717753787930[/ALERT]
W ciepły wieczór 2 czerwca 2024 roku, na ulicy Rynek Staromiejski rozegrały się niecodzienne sceny. O 20:10 do patrolu strażników miejskich podbiegł zdenerwowany pracownik sklepu spożywczego. Mężczyzna poinformował o kradzieży piw. Strażnicy rzucili się w pościg za wskazanym sprawcą.
Zakończył się on sukcesem na ulicy Żeglarskiej, gdzie 40-letni podejrzany został schwytany.
Okazało się, że jego pragnienie było tak wielkie, że już w trakcie ucieczki zdążył wypić dwa z czterech skradzionych piw. Mężczyzna bez wahania przyznał się jednak do kradzieży.
Mężczyzna został przekazany policji, która będzie kontynuować dalsze czynności wyjaśniające w sprawie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz