W miniony weekend majowy w Sopocie funkcjonariusze drogówki mieli ręce pełne roboty, udaremniając jazdę wielu nietrzeźwym kierowcom. Wśród nich znalazł się również torunianin, który prowadził elektryczną hulajnogę pod wpływem alkoholu.
[ALERT]1715846794641[/ALERT]
W trakcie intensywnych, trzydniowych kontroli drogowych, sopoccy policjanci zatrzymali kilku nietrzeźwych uczestników ruchu.
Jednym z nich był 27-letni mężczyzna z Torunia, który poruszał się po ulicach miasta na hulajnodze elektrycznej. Badanie alkomatem wykazało, że miał on 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Za to wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.
Oprócz 27-latka z Torunia, w Sopocie zatrzymano również innych nietrzeźwych kierowców i użytkowników dróg. Wśród nich był 31-letni mieszkaniec Gdyni, który z prędkością 117 km/h jechał przez miasto, oraz 38-letnia sopocianka, która kierowała samochodem pod wpływem alkoholu, powodując kolizję z zaparkowanymi pojazdami.
Policjanci zatrzymali także 21-latka z Gdańska podejrzewanego o kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających. Wstępne badanie śliny wykazało obecność THC, a w samochodzie znaleziono susz, który zabezpieczono do dalszych badań.
Nietrzeźwi kierowcy elektrycznych hulajnóg również nie uniknęli konsekwencji. Oprócz 27-latka z Torunia, zatrzymano 29-latka z województwa podkarpackiego, który również miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Obaj mężczyźni zostali ukarani wysokimi mandatami w wysokości 2500 złotych za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.
Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i odpowiedzialność. Nietrzeźwość za kierownicą, niezależnie od rodzaju pojazdu, stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach. Prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu lub narkotyków może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków.
dziadek10:21, 19.05.2024
0 0
Stracone pokolenie, sieczka we łbie. 10:21, 19.05.2024