Zaginiona w Toruniu Katarzyna to znana YouTuberka. Nagrała niepokojące wideo

Policja podała najnowsze informacje w sprawie zaginionej w Toruniu 35-latki. W między czasie na jaw wyszły kolejne fakty, bo okazało się, że p. Katarzyna jest osobą doskonale znaną w sieci.

O zaginięciu, do którego doszło w nocy z 5 na 6 maja informowaliśmy na portalu Dzień Dobry Toruń już w piątek (10 maja). Katarzyna Napiórkowska od tamtego czasu nie nawiązywała żadnego kontaktu, ani z rodziną, ani z najbliższymi.

W dnu zaginięcia 35-latka była ubrana w biały, rozpinany wełniany sweter, jasne jeansy oraz czarne buty z napisem FILA.

[ZT]55534[/ZT]

Policja i rodzina prosili wszystkich, którzy mogli widzieć Katarzynę lub mają jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc w jej odnalezieniu, o pilny kontakt. Informacje można było przekazywać bezpośrednio do Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim pod numerem telefonu: 47 7427 355 lub drogą mailową na adres: [email protected].

Nowe informacje w sprawie

Po emisji artykułu Internauci szybko zauważyli, że zaginiona jest osobą dobrze znaną w sieci. Okazało się, że to autorka youtubowego kanału

Kat Amarië, który subskrybuje blisko 500 tysięcy osób z całego świata.

- Kasia miała jedno z największych kont na photoblogu. Przez pewien czas prowadziła sklep z bielizną MIDNIGHTCLOTHING. Więcej osób poznało ją dzięki jej filmom na temat depresji, na którą choruje

- można było przeczytać w mediach społecznościowych.

Na jej działalność zwracali również uwagę Czytelnicy Dzień Dobry Toruń.

- Oby się znalazła, jako twórca pamiętam jej talent. Niestety używki….

- O kurcze, pamiętam jej filmy z YT

- można było przeczytać na naszym facebooku.

Sprawa zaginięcia Youtuberki wydawała się być bardzo tajemnicza, przede wszystkim biorąc pod uwagę jej ostatni film nagrywany na oddziale psychiatrycznym, na którym się znajdowała, który został zamieszczony w sieci pod koniec kwietnia. Była to jej reakcja na nieprzychylne komentarze, które od dłuższego czasu otrzymywała. Nag

- Przekroczyliście granicę z komentarzami na YouTube. „Niewdzięczność” jest nie z tego świata. Nawet nie wiecie, co jest na tym „pikantnym” Patreonie, po prostu założyliście, że robię to tylko dla fanów, podczas gdy nie ma nawet pełnej nagości. Nie macie zielonego pojęcia o krytycznej sytuacji, w której się obecnie znajduję, a mimo to przyszliście jak cholera, by osądzić dziewczynę, która dała ci wszystko

- mówiła na nagraniu kobieta.

- Skończyłam z tym. Mam dość stawiania innych na pierwszym miejscu. Mam dość bycia naiwnym. [...] Do widzenia - zakończyła. 

AKTUALIZACJA 11.05. - godz. 7:00: Komenda Powiatowa Policji w Starogardzie Gdańskim poinformowała, że poszukiwania kobiety zostały zakończone.

Zobacz także:

• Nieruchomości za obietnice. O. Rydzyk dostawał mieszkania za... pogrzeby?
• Nowe fakty w sprawie akcji przy Filmarze. Policja podaje kolejne informacje
• Marsz dla Życia przejdzie toruńską starówką. Znamy termin pochodu