Miejski Zarząd Dróg zapowiedział kolejne prace na toruńskich drogach, a dokładniej na skrzyżowaniach. Przebudowa w nowej technologii ma znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo. Jednak do czasu zakończenia prac możemy spodziewać się utrudnień.
W Toruniu planowane są prace budowlane mające na celu poprawę bezpieczeństwa na dwóch skrzyżowaniach: Kozacka - św. Faustyny oraz Świętopełka - Brejskiego. Będą to tak zwane skrzyżowania wzniesione.
Wyniesione skrzyżowania polegają na podniesieniu tarczy skrzyżowania do poziomu chodników. To zmusza kierowców do zwolnienia, ponieważ wjazd na takie skrzyżowanie odbywa się poprzez specjalne rampy, które działają jak progi zwalniające.
Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na wykonawców, a firmy zainteresowane mogą składać oferty do 26 marca. Prace zaczną się po wyłonieniu zwycięscy przetargu.
Ostatnio podobne skrzyżowanie powstało przy ul. Letniej i Jabłońskiego, blisko Szkoły Podstawowej nr 15. Aktualnie takie rozwiązanie powstaje na Podgórnej i Wiązowej. Po zakończeniu prac w tych miejscach, MZD przystąpi do przebudowy skrzyżowania Krasińskiego – Reymonta, gdzie również planowane jest wyniesione skrzyżowanie.
Prace wykonywane są w ramach Programu Poprawy Bezpieczeństwa Pieszych i Rowerzystów, który miasto realizuje od 2017. Do tej pory na działania z programu wydano wydano prawie 12,7 mln złotych.
0
0
0
0
0
0
2 1
Tylko niech to będzie wykonane jak należy aby za chwilę nie było to, co jest na skrzyżowaniu Kozackiej i Lotników. Wyniesione skrzyżowanie jest (a raczej było) może przez pół roku. Teraz zaczyna się zapadać co zdecydowanie utrudnia przejazd autem. Chyba, że właśnie taki cel mają te skrzyżowania. Będzie trzeba zwalniać nie dlatego, że jest wyniesione, a z powodu nierówności jakie się tworzą przez jego zapadanie. 10:23, 18.03.2024
2 0
Niech przemyślą również odpływ deszczówki. 17:50, 18.03.2024