Policja w Toruniu rozbiła grupę przestępczą zajmującą się włamaniami do garaży podziemnych i kradzieżami na terenie miasta. Trzy osoby zostały zatrzymane i aresztowane. Cała akcja była wynikiem skrupulatnych śledztw prowadzonych przez toruńską komendę.
Działania toruńskiej policji miały na celu zwalczanie przestępczości przeciwko mieniu, szczególnie włamań do garaży podziemnych i kradzieży na terenie Torunia. Grupa przestępcza działała z dużą bezczelnością, jednakże to właśnie jej arogancja spowodowała, że wpadła w ręce funkcjonariuszy.
[FOTORELACJA]9935[/FOTORELACJA]
Zdarzenie miało miejsce w miniony czwartek (7 grudnia) około godziny 04:30. To wtedy kryminalni wspólnie z policjantami z ogniwa patrolowo-interwencyjnego podjęli działania i zatrzymali samochód osobowy, w którym znajdowało się trzech mężczyzn podejrzanych o przestępstwa.
- Jeden z zatrzymanych miał przy sobie biały proszek. Drugi był poszukiwany na podstawie dwóch listów gończych do odbycia kary pozbawienia wolności. Wewnątrz auta kryminalni znaleźli trzy torby z laptopami. W tym samym czasie do policjantów dotarła też informacja, że znalezione w pojeździe przedmioty skradziono w wyniku włamania do garażu na Koniuchach
- mówi sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z KMP Toruń.
Trzej zostali zatrzymani i przewiezieni do pomieszczeń dla osób zatrzymanych na toruńskim Śródmieściu.
[WIDEO]1878[/WIDEO]
Policjanci przeszukali także miejsca zamieszkania podejrzanych i tam odkryli 30 walizek różnej wielkości, w których znajdowały się między innymi markowe ubrania, naczynia, telewizor oraz kosmetyki. Dzięki wnikliwym działaniom policjantów udało się powiązać te zdarzenia z kradzieżami mienia o wartości blisko pół miliona złotych, które miały miejsce na początku grudnia.
Okazało się, że mężczyźni są recydywistami i byli już karani za podobne przestępstwa. Wszyscy trzej usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia. Jeśli ekspertyza kryminalistyczna wykaże, że znaleziony biały proszek to amfetamina, 39-latek odpowie także za posiadanie zakazanych substancji.
Wszyscy podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. Sprawa jest rozwojowa, a kolejne zatrzymania nie są wykluczone. Cała trójka może teraz stanąć przed sądem i grozić im kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
[ALERT]1702386716928[/ALERT]