Kasjerka dyskontu przy ul. Dziewulskiego 43 w Toruniu kilkukrotnie okradła sklep w którym pracowała. W przestępczym procederze nie była sama, działała w zmowie z klientką, która wynosiła produkty ze sklepu. Kobiety czeka dotkliwa kara.
W wyniku postępowania sądowego, Sąd Rejonowy w Toruniu ogłosił prawomocny wyrok w sprawie nieuczciwego procederu, jaki miał miejsce w sklepie Biedronka przy ul. Dziewulskiego 43 w Toruniu. Klientka, Sara S., oraz kasjerka sklepu, Hanna D., zostały uznane winnymi serii kradzieży produktów spożywczo-przemysłowych.
Niezwykle skandaliczne wydaje się, że proceder ten nie był jednorazowym występkiem. Według aktu oskarżenia, kobiety dokonały kradzieży aż czterokrotnie. 2 października 2019 roku, 16 października 2019 roku, 30 października 2019 roku oraz 4 listopada 2019 roku, podczas kasowania towarów z kosza zakupowego, klientka umożliwiła niezeskanowanie cen ze wszystkich produktów, powodując straty na rzecz Jeronimo Martins Polska S.A. w łącznej wysokości 5265,39 złotych.
Wyrok podkreślił, że obie kobiety działały "wspólnie i w porozumieniu", co sprawiło, że ich proceder uważany jest za ciąg przestępstw z artykułu 278 § 1 Kodeksu Karnego. Sąd wymierzył karę 4 miesięcy ograniczenia wolności w postaci nieodpłatnej pracy społecznej w wymiarze 20 godzin miesięcznie.
Sąd postanowił także o upublicznieniu danych obu złodziejek, jako dodatkowego środka karnego, który dotkliwie wpłynie na ich reputację. Ponadto, skazane zostały zobowiązane do zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej w kwocie 1239,84 złotych.
Wyrok został poddany publicznej wiadomości poprzez umieszczenie informacji na stronie internetowej Sądu Rejonowego w Toruniu na okres jednego miesiąca.
Ok08:28, 07.12.2023
1 0
4 lata temu haha 08:28, 07.12.2023