Czekolada w papierku. Zdjęcie ilustracyjne. Depositphotos
Każda zbrodnia pozostawia ślady. Co jeszcze pozostawia ślady? Czekolada! Szczególnie gdy z pełną torbą czekoladek ucieka się przed policją. Taka akcja rozgrywała się poniedziałek na ulicach Torunia.
Incydent miał miejsce w poniedziałek (30 października), kiedy to funkcjonariusze patrolowali okolicę ulicy Olbrachta. Zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok stróżów prawa postanowili natychmiast skręcić w stronę pobliskich terenów zielonych i rozpocząć ucieczkę.
Policjanci nie wahali się ani chwili i ruszyli za nimi. Po krótkim pościgu udało się zatrzymać jednego z uciekinierów, 19-letniego mieszkańca Torunia.
Przy młodym mężczyźnie mundurowi znaleźli torbę wypełnioną czekoladami i bombonierkami. Szybko okazało się, że te słodycze pochodziły z pobliskiego sklepu.
Obsługa sklepu nie zdążyła się zorientować, że doszło do kradzieży. Nie byli świadomi akcji policji do momentu, gdy ci nie weszli do sklepu z prośbą o obejrzenie nagrania z monitoringu. Obsługa odtworzyła zapis, na którym ujrzeli dwóch mężczyzn wynoszących torby wypełnione słodyczami o łącznej wartości przeszło 1500 złotych!
Nastolatek nieznaczna słodkiego smaku czekolady ani wolności. 19-latek, który został zatrzymany, usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Drugi z "czekoladowych złodziei" jak na razie pozostaje na wolności, ale policja zapewnia, że jego złapanie jest tylko kwestią czasu.
Może po prostu chcieli zaopatrzyć się w słodycze na Halloween? Chyba, że już szukali prezentów na święta.
0
0
0
0
0
0
