Toruń | NIK BEZWZGLĘDNY dla prezydenta Zaleskiego. Chodzi o remont bulwaru

Torunianie w końcu doczekali się raportu NIKu, który dokładnie przyjrzał się całości renowacji Bulwaru Filadelfijskiego. Przyjrzeli się działaniom na rzecz ochrony zabytków oraz temu, jak inwestycja wpływa na obszar wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Mają poważne zarzuty do Prezydenta.

Sytuacja na bulwarze budziła wiele wątpliwości. Nie tylko mieszkańcy Torunia zaczęli zadawać pytania. Do akcji wkroczyła Najwyższa Izba Kontroli, która dokładnie przeanalizowała sytuację związaną z remontem i rewitalizacją obszaru na toruńskim Bulwarze Filadelfijskim. We wtorek (27 września) opublikowali swój raport. Dokument ten opowiedział na wiele pytań, jakie pozostawia ta inwestycja.  

- Nieprawidłowości wykryte przez Najwyższą Izbę Kontroli wykazały, że ani prezydent miasta, ani Wojewódzki konserwator zabytków nie zapewnili toruńskim zabytkom właściwej ochrony w związku z inwestycją na Bulwarze Filadelfijskim

- mówił Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli. 

Jakie są zarzuty dla Prezydenta?  

- Prezydent nie zapewnił na wystarczającym poziomie ochrony zabytków w związku z realizacją Przedsięwzięcia. W okresie od 1 stycznia 2013 r. do 13 kwietnia 2022 r. Miasto nie posiadało gminnego programu opieki nad zabytkami. Do dnia zakończenia kontroli nie sporządzono właściwego w zakresie ochrony zabytków projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego m.in. obszar Przedsięwzięcia, mimo że do jego opracowania przystąpiono 28 czerwca 2012 r.

- podaje raport Najwyższej Izby Kontroli.

- Prezydent sprawował niewystarczający nadzór nad sądem konkursowym i niezgodnie z wydanym wcześniej zarządzeniem zatwierdził rozstrzygnięcie konkursu dotyczącego wyboru koncepcji zagospodarowania Bulwaru Filadelfijskiego, które wykluczało możliwość wstrzymania się od głosu przez członka sądu - czytamy dalej w raporcie

Raport NIK wziął też pod lupę kontrolę,  jaką sprawował Prezydent nad zabytki przy okazji innych projektów. Tu jego działania były ocenione pozytywnie. 

- Prezydent prawidłowo i rzetelnie chronił zabytki w związku z innymi projektami, m.in. poprzez zapewnienie w latach 2011-2022 środków finansowych na utrzymanie nieruchomości będących zabytkami i stanowiących własność Miasta w wysokości 290 248,1 tys. zł.

Mocno oberwało się jednak Wojewódzkiemu Kuratorowi Zabytków, który w opinii NIKu działał spóźnione, zgłaszając zastrzeżenia wobec inwestycji dopiero w połowie 2022 r., mimo wcześniejszej wiedzy o planach władz miasta. Kontrola dokumentacji projektu przeprowadzona została dopiero po rozpoczęciu budowy.

- Choć o planach związane z zagospodarowaniem bulwarów wiedział już o 2016 roku, swoje zastrzeżenia zgłosił dopiero 6 lat później - tłumaczy Banaś. 

Co z pawilonami? 

Jednym z dużych zarzutów, jaki mieszkańcy mieli do nowego planu zagospodarowania Bulwaru Filadelfijskiego były pawilony zasłaniające widok na Wisłę i psujące zabytkową panoramę miasta. Jak do ich powstania odnosi się NIK? 

- Kubatura pawilonów z platformami widokowymi z perspektywy przechodnia oraz z najbliższych, wiodących po linii przekątnej widoków, wpływa na postrzeganie części dawnych murów obronnych Torunia wraz z bramami. Widoki te są dynamicznie zmienne i zależą od pozycji obserwatora względem obiektów przesłaniających. Istnieją miejsca, skąd widok jest całkowicie przesłonięty, ale pozostają i takie, gdzie oddziaływanie jest znikome lub go nie ma. Inwestycja nie ma jednak istotnego wpływu na panoramę Miasta obserwowaną z punktu na platformie widokowej położonej na przeciwległym brzegu Wisły przy ul. Majdany. Ponadto pawilony na ogół nie przysłaniają widoku murów miejskich z mostu im. Józefa Piłsudskiego - tak do spraw pawilonów odniosła się najwyższa izba kontroli. 

I co dalej? 

Wskazano konieczność objęcia zabytków ochroną poprzez miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, precyzyjne określenie granic obszarów chronionych, respektowanie wytycznych Głównego Konserwatora Zabytków, oraz prawidłowe kwalifikowanie i rozliczanie wydatków związanych z projektami.

Wobec wykrytych nieprawidłowości wojewoda został poinformowany o zaleceniach dotyczących Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, sugerując rozważenie zmiany osoby na tym stanowisku.

Zobacz także: 

• KOSZMAR dziewczynki z Torunia! Była wiele razy wykorzystywana i gwałcona
• Radni wojewódzcy zdecydowali. Takie decyzje podjęli na ostatniej sesji
• Toruń | DANTEJSKIE sceny na bulwarach! Pijane dziecko w tragicznym stanie