W Toruniu włączone zostaną sygnały świetlno-dźwiękowe. To hołd dla tragicznie zmarłego 48-letniego strażaka.
Do tragedii, w wyniku której zmarł druh Marek Bartwicki doszło 4 września. Podczas działań ratowniczych strażak-ochotnik z OSP w Rumanowie w województwie warmińsko-mazurskich, na skutek odniesionych obrażeń zginął.
- Tragicznie zmarły druh zawsze był gotów bezinteresownie nieść pomoc potrzebującym. Pokażmy, że jego rodzina może liczyć na wsparcie całej strażackiej braci oraz wszystkich ludzi dobrej woli
- mówią najbliżsi.
Mężczyzna osierocił trójkę dzieci: dwóch synów i córkę oraz zostawił żonę. Najmłodszy syn ma wrodzoną wadę serca i wymaga jak najszybszego przeprowadzenia kosztownej operacji. Rodzina w tej trudnej chwili potrzebuje wsparcia finansowego i w związku z tym w sieci założono specjalną zbiórkę, gdzie można wpłacać pieniądze.
W związku z tragiczną śmiercią mężczyzny w czwartek (7 września) we wszystkich jednostkach PSP i OSP włączone zostaną świetlno-dźwiękowe. Będzie też minuta ciszy.
Uruchomienie syren zaplanowano na godzinę 18.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz