Jest stacja, tylko nie ma jak do niej dojść

Stacja Toruń Katarzynka powstała w północnej części Torunia dla pociągów relacji Toruń Wschodni - Chełmża. Mimo lokalizacji blisko osiedla Jar mieszkańcy nie mogą z niej korzystać. Nie mają jak tam dojść.

Budowa stacji została ukończona jakiś czas temu, jednak z powodu na brak skomunikowania dworca z innymi częściami miasta, pociągi na razie nie zatrzymują się na stacji Katarzynka. 

Stacja znajduje się na wysokości siedziby firmy Neuca, jednak po drugiej stronie ruchliwej drogi krajowej 91. Do stacji prowadzi nowopowstały ciąg pieszo-rowerowy o długości 400 metrów, jednak na razie nie jest on połączony z pobliskim Jarem.

Stacja pomogłaby mieszkańcom Jaru dostać się szybko na Dworzec Wschodni, który mieści się obok często odwiedzanej Galerii Copernicus. 

Plan na zmianę 

Miasto ma gotowy projekt i dokumentacją, żeby to zmienić. Docelowo stacja zostanie połączona z osiedlem JAR Poprzez rondo planowane na skrzyżowaniu ulic  Strobanda i Grudziądzkiej. Rondo posiadać będzie przejścia zarówno dla pieszych jak i rowerzystów.

Jednak do momentu ukończenia tej inwestycji minie trochę czasu dlatego zaproponowano rozwiązanie tymczasowe. W sąsiedztwie stacji stworzone zostanie przejście tymczasowe przez drogę krajową. 

PKP wybudowało pod torami tunel dla pieszych i rowerzystów. W MZD trwają prace nad wykonaniem zajadu do tunelu, który połączy go z wcześniej wybudowaną ścieżką.

Zobacz także: 

• Nowe fakty w sprawie kraksy pod szpitalem. Kobieta z ogromnym mandatem!
• Na Bulwarze Filadelfijskim w końcu układają nawierzchnię. Praca wre!
• Piękna 24-latka bezkonkurencyjna! To podprowadzająca Apatora Toruń