Pijany, bez uprawnień i z dużą prędkością. Tak jechał mieszkaniec Torunia, który został zatrzymany przez policję w Grudziądzu.
W minioną sobotę (12 sierpnia) funkcjonariusze grudziądzkiej grupy SPEED przeprowadzili udaną akcję zatrzymania niebezpiecznego kierowcy, który wykazał całkowite lekceważenie przepisów drogowych i zasad bezpieczeństwa.
Na ulicy Miłoleśnej w Grudziądzu, policjanci zauważyli volkswagena poruszającego się ze zbyt dużą prędkością w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązują przepisy ograniczające do 40 km/h.
Okazało się, że 40-letni mieszkaniec Torunia przekroczył tę prędkość o aż 62 km/h, osiągając 102 km/h. Kontrola policyjnych systemów wykazała, że mężczyzna nie tylko przekroczył znacznie dozwoloną prędkość, ale także nie posiadał ważnych uprawnień do kierowania, które wcześniej mu cofnięto.
Podczas interwencji funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny charakterystyczną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał blisko 0,35 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, co znacznie przekracza dozwolony limit.
W rezultacie swoich działań, policjanci ukarali mężczyznę mandatem karnym w wysokości 2000 zł oraz nałożyli na niego 14 punktów karnych.
Niestety, to nie koniec konsekwencji dla nieodpowiedzialnego kierowcy. Mężczyzna stanie przed sądem. Za kierowanie pojazdem pomimo cofniętych uprawnień grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara aresztu lub grzywny nie mniejszej niż 2500 zł.
Gość 06:48, 15.08.2023
5 0
2500?!? 25000 zł kary!!! 06:48, 15.08.2023
Gość 06:52, 15.08.2023
4 0
Potem w wypadkach z takimi wariatami giną niewinni ludzie, którzy starają się żyć przykładnie 06:52, 15.08.2023