Chodnik przez "Krowim Mostkiem" wciąż nienaprawiony. Miejski radny traci cierpliwość i prosi o przywrócenia jego stanu do tego, przed rozpoczęciem naprawy
Podziemny odcinek między Poznańską, a Nieszawską przez lata straszył swoim wyglądem. W końcu toruńscy drogowcy (na początku 2017 roku). zdecydowali się zamknąć przejazd dla samochodów pod torami kolejowymi w ciągu ulicy Wiślanej. Postanowiono, że ruch zostanie tam przywrócony dopiero po skończonym remoncie.
[ZT]12395[/ZT]
W grudniu 2017 roku na portalu Dzień Dobry Toruń informowaliśmy o zakończeniu remontu. Odpowiadała za niego firma Kunst. Zakres przeprowadzonych prac był szeroki. Objął remont ul. Wiślanej od ul. Poznańskiej do Nieszawskiej. Pod Krowim Mostkiem wykonano odwodnienie i oświetlenie. Ściany i sufit tunelu zostały naprawione i pomalowane. Poprawione zostało połączenie Wiślanej z Nieszawską. W tym celu wykonano korektę wysokościową dojazdu do skrzyżowania tych ulic.
I to już jakiś czas temu, o czym poinformował miejski radny. Zniszczony jest chodnik.
- W związku z przedłużającymi się pracami na ul. Wiślanej, skierowałem wniosek o przywrócenie chodnika w ciągu tej ulicy oraz pod „krowim mostkiem” do stanu sprzed ich rozpoczęcia
- napisał na facebooku Wojciech Klabun.
- Wszystko wskazuje na to że wykonawca prac nie spieszy się ich zakończeniem- skutki czego niestety ponoszą mieszkańcy - dodał.
Jak informuje radny, chodnik jest uszkodzony w szczególnie niebezpiecznym miejscu, przy wjeździe do tunelu. Kilka tam temu na wniosek Klabuna, zostało zamontowane tam lustro drogowe.