Zamknij

Mężczyzna zginął w centrum Torunia. Wyniki badań nie zostawiają złudzeń!

 18:00, 09.03.2023 Aktualizacja: 10:03, 10.03.2023
Skomentuj fot. archiwum fot. archiwum

Wracamy do sprawy tragicznego wypadku na tymczasowym przystanku MZK, w którym zginął 40-letni mężczyzna. Teraz prokuratura podała wstrząsające informacje. 

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Ta tragedia poruszyła mieszkańców Torunia. Przypomnijmy, w piątek (10 lutego) na tymczasowym przystanku Warneńczyka przy ulicy Księdza Pawła Piotra Gogi 2 doszło do wypadku. 40-letni Maciej wpadł do wykopu, znajdującego się przy przystanku.

Policjanci poinformowali wtedy, że tego dnia, chwilę po godz. 19 z tramwaju zataczając się wyszedł 40-letni mężczyzna. Chwilę później wpadł do wykopu przez barierkę. Od razu pojawiły się domysły, że mężczyzna mógł być pijany. Okazało się jednak, że był niepełnosprawny i miał duże problemy z chodzeniem.

 - Maciek był osobą ze znaczną niepełnosprawnością. Odznaczał się przy tym wyjątkową zaradnością i samodzielnością. Niestety był też samotny, dlatego czas wolny spędzał w dużej mierze jeżdżąc po całym Toruniu i chodząc po sklepach. Uwielbiał zakupy 

- powiedziała dla Super Express Toruń Beata Rubiszewska, terapeutka zajęciowa i pedagog w Warsztatach Terapii Zajęciowej Polskiego Związku Niewidomych.

Ogromna tragedia

Niedługo po nieszczęśliwym wypadku mężczyzna zmarł. Około godziny 22:40 stwierdzono jego zgon.

Nowe szokujące ustalenia

Do nowych ustaleń w tej sprawie dotarły toruńskie "Nowości".

- Mężczyzna miał we krwi 3,06 promila alkoholu 

- potwierdził  prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu

Póki co  postępowanie w tej sprawie nie zostało umorzone. Przypomnijmy, że jest ono prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci 40-latka.

 

Zobacz także:

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

ZuzaZuza

13 4

Jeżeli barierki były zgodne z wymaganiami, a były, to temat zamknięty.
Jeżeli był tak pijany, to na prostej drodze też się mógł zabić jak było tak ślisko. Trudno żeby całe miasto odśnieżyć. I co wtedy powiedzieliby ci wszyscy oburzeni faktem, że budowy są źle zabezpieczone? Jak ktoś ma problemy z poruszaniem się i pije, że ma 3 promile to sorry...ale sam się naraża na nieszczęście.
Codziennie idę do pracy przez budowę drogi. Zaznaczone jest, że nie ma przejścia, przejście drugą stroną ulicy i co chwilę ktoś lezie jak ciele przez budowę. Jeżdżą koparki, doły wykopane, rury wystają, ale kto mi zabroni, ja przejdę... ot polskie społeczeństwo. Babcia o kulach na skróty przez wykopy. Mama z dzieckiem obok pracującej koparki! Ludzie, to że jest budowa w centrum miasta nie zwalnia was od myślenia! Jak mają ogrodzić całą budowę drogi? Tak by nikt nigdzie nie mógł przejść? To będziecie przełazić przez te płoty, bo się 10 metrów dookoła iść nie będzie chciało. Ot Polacy.

19:10, 09.03.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Co mi tu śmierdzi Co mi tu śmierdzi

11 3

3 promile żeby mieć to trzeba wypić z litr wódki, sory jakoś w to nie wierzę żeby on sam tyle wypił tym bardziej że chłopak mieszkał budynek obok i go często widziałem i zawsze ale to zawsze był trzeźwy, nie wierzę w to że on był pijany, podejrzewam że lepiej osadzić zmarłego że był pijany niż być sądzonym jako firma za niedbalstwo i wypłacić potężne odszkodowanie dla rodziny.

19:25, 09.03.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

YhymYhym

4 0

Tak... Przestańcie wybielać kogoś kto się napił i przez to zmarł... Jego wina w tym przypadku.
Najlepiej tak mówić że mieszkał obok i zawsze był trzeźwy. To tak jak dzieje się coś złego za ścianą, tragedia się stanie i co mówią wszyscy? Taka grzeczna rodzina, mówili zawsze dzień dobry...

09:15, 10.03.2023

mieeetek mieeetek

5 4

niech by miał i 5 promili.. to bez znaczenia. powinno być tak zabezpieczone żeby nikomu nic się nie stało..

21:06, 09.03.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ElloEllo

7 2

To nie zmienia faktu, że ten przystanek to była prowizorka i to niebezpieczna. Nie raz tam z lękiem wsiadałam mimo sprawności. Niech poniesie ktoś konsekwencję i będzie przestrogą . Jak można tak niezabezpieczyć.To straszne, że ktoś stracił życie

22:03, 09.03.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gośćgość

4 1

Łazicie przez tory, przebiegacie przez ulicę, skracacie sobie drogę, przez pasy idziecie z telefonem przy uchu w kapturze, a krytykujecie że niezabezpieczona budowa. Powinniście chodzić w kaskach owinięci poduszkami. Jest ogrodzenie, są znaki - każdy widzi budowę, ale was trzeba chronić przed waszą własną nonszalancją z tego co czytam.

10:46, 10.03.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Gość Gość

0 0

Nie popłacz się

22:26, 11.03.2023

ZlyZly

0 0

Co oni *%#)!& 3promile? To ile on musiał w jednym dniu wypić? Jak mówiono że dzień wcześniej był widziany przez innych znajomych i był trzeźwy ci rano również. A żeby mieć ponad 3 promile to trzeba cały dzień pić. *%#)!& wierzę PiSowskim prokuratorskim scierwom. Ktoś im kasę podsypał, by nie obciążyć podwykonawców MZK.

22:53, 10.03.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%