PGE Toruń przeprowadzi dzisiaj w nocy badanie stanu technicznego sieci ciepłowniczej w Toruniu. Na niebie pojawi się więc samolot.
Metoda polega na wykonywaniu termografii sieci ciepłowniczej z samolotu, wyposażonego w kamerę termowizyjną o wysokiej rozdzielczości. Kamera wykona serię zdjęć w podczerwieni całej 270-kilometrowej sieci ciepłowniczej. Zdjęciami objęte zostaną przy okazji dachy toruńskich budynków, co umożliwi administratorom spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot, w ramach usługi analizy stanu technicznego dachów, oferowanej przez PGE Toruń, podjęcie ewentualnych działań termomodernizacyjnych.
- Dzięki wykonanym zdjęciom będzie można ocenić szczelność sieci ciepłowniczej i dokonać analizy, wymiany potencjalnych uszkodzeń ciepłociągów, gdyż zdjęcia z kamery termowizyjnej pokazują bardzo dokładnie miejsce nieszczelności oraz uszkodzenia izolacji termicznej ciepłociągów, m.in. jaśniejszy kolor, tym wyższa temperatura badanej powierzchni, co sugeruje ubytki ciepła
- informuje Julita Karpińska, główny specjalista ds. komunikacji PGE Energia Ciepła.
Warunki lotu samolotu są ściśle ustalone, gdyż wpływają na dokładność pomiaru. Musi być m.in. odpowiednia temperatura powietrza (poniżej +2°C), brak pokrywy śnieżnej i opadów, określona wilgotność powietrza, brak zachmurzenia.
- Wysokość lotu samolotu to pułap 900-1000 metrów nad poziomem terenu. Oblot samolotu trwa do 8 godzin i musi odbywać się po zachodzie słońca - dodaje Julita Karpińska.
PGE Toruń informuje, że wykonawca, działający na zlecenie PGE Toruń, posiada wszelkie niezbędne zgody i uprawnienia do wykonania badania sieci ciepłowniczej metodą termowizji lotniczej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz