Każda złotówka wydana przez Miasto Toruń na organizację Festiwalu EnergaCAMERIMAGE przyniosła lokalnej społeczności ponad trzy złote - przekonują organizatorzy festiwalu. Podają, że zaowocowało to kilkudziesięciomilionowym ekwiwalentem reklamowym.
Styczeń to czas rozliczeń finansowych za 30. edycję festiwalu EnergaCAMERIMAGE. Z tej okazji w czwartek (26 stycznia) zorganizowano konferencję prasową. W spotkaniu z mediami uczestniczyli: pomysłodawca i dyrektor Festiwalu, Marek Żydowicz, oraz dyrektor ECFC, Kazimierz Suwała.
Z opublikowanych danych wynika, że tym razem festiwal przyciągnął gości z rekordowej liczby 78 krajów.
- Do Torunia przyjechało między innymi 800 autorów zdjęć, 650 studentów szkół filmowych, 130 przedstawicieli mediów i 1200 reprezentantów branży filmowej. Festiwal był prawdziwym świętem kina, w ciągu nieco ponad tygodnia w Toruniu zobaczyć można było 226 filmów. 21 spośród nich zdobyło aż 70 nominacji do najważniejszych nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej i już wkrótce powalczy o Oscary
- czytamy w nadesłanym komunikacie prasowym.
Ze względu na rosnące koszty, organizacja ostatniego festiwalu kosztowała 13 milionów złotych. Na tę kwotę złożyły się dotacje: Miasta Toruń (3 mln. złotych), Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (3 mln. złotych) oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko- Pomorskiego (1 mln. złotych). Pozostałe 6 milionów złotych zapewniła swoimi działaniami Fundacja Tumult.
Organizatorzy imprezy przekonują, że pieniądze te nie dość, że się zwróciły, to jeszcze z dużą nawiązką.
- Podczas minionej edycji EnergaCAMERIMAGE ponad 4 miliony złotych organizatorzy wydali w samym Toruniu m.in. na usługi hotelarskie, gastronomiczne, transportowe, ale też koszty najmu i wynagrodzenia mieszkańców miasta zaangażowanych w organizację wydarzenia. Według szacunkowych wyliczeń 4000 gości festiwalowych, w tym blisko 2500 obcokrajowców wydało w mieście ponad 5 milionów złotych - mówiono na konferencji.
Z komunikatu prasowego wynika, że łączny ekwiwalent reklamowy wydarzenia został wyceniony przez renomowana firmę Press – Serwis Monitoring Mediów na ponad 30 milionów złotych.
Zarówno dyrektor festiwalu, Marek Żydowicz, jak i dyrektor Europejskiego Centrum Filmowego CAMERIMAGE, Kazimierz Suwała, podkreślali, że miniona edycja EnergaCAMERIMAGE okazała się sukcesem, ale jest jedynie zapowiedzią tego, jakie możliwości otworzą się tak przed Festiwalem, jak i miastem-gospodarzem wydarzenia, gdy powstanie już siedziba ECFC.