Zamknij

Toruń uchwalił plan finansowy na 2023 rok. "Budżet na przetrwanie", "najtrudniejszy budżet w ostatnich kilkunastu latach"

11:00, 16.12.2022 D.W./UM Toruń
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com

Na czwartkowej (15 grudnia) sesji Rady Miasta Torunia uchwalony został budżet na 2023 rok. To "najtrudniejszy budżet w ostatnich kilkunastu latach" - mówili radni.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Jak informuje miasto, pilnowanie planu dochodów i wydatków bieżących niezbędnych do zachowania wysokiego poziomu inwestowania – to główne zadania dla służb finansowych miasta w realizacji budżetu Torunia na rok 2023. 

„Budżet na przetrwanie”, „najtrudniejszy budżet w ostatnich kilkunastu latach”  – takie określenia padały na sesji budżetowej Rady Miasta Torunia, na której odbyło się drugie czytanie najważniejszego dokumentu finansowego miasta.

- Radni mieli miesiąc na zapoznanie się z projektem, zgłoszenie do niego swoich uwag i wniosków. Po uwzględnieniu części z nich oraz po autopoprawce  prezydenta, związanej m.in. z dodatkowymi wpływami i rozliczeniami finansowymi oraz korektami w planie inwestycyjnym, główne założenia planu budżetu Torunia na rok 2023 to: dochody ogółem – 1 421 600 000 zł, wydatki ogółem – 1 561 600 000 zł- w tym wydatki majątkowe (inwestycje) – 338 751 000 zł, deficyt – 140 000 000 zł

- czytamy w newsletterze miejskim.

Radni jednogłośni

Tym razem radni byli jednogłośni. 23 rajców głosowało za przyjęciem budżetu.

- Jest to budżet, który na pewno będzie wymagał uważnego nadzoru, pilnowania wszystkiego, co jest w nim zapisane. Uwzględnia on znane nam dzisiaj dochody i wydatki roku przyszłego. Jest duża obawa, że koszty funkcjonowania miasta będą rosły szybciej, niż możemy to dzisiaj zaplanować, stąd też szczególny zakres zadań dla nas, jakim będzie pilnowanie, aby wydatki nadmiernie nie rosły. Najważniejsze jest spokojne przeprowadzenie miasta przez trudny okres, z jakim mamy obecnie do czynienia 

- podkreśla prezydent Torunia Michał Zaleski.  

Jak dodają urzędnicy, realizacja budżetu w dużej mierze zależeć będzie od powodzenia w uzyskaniu zaplanowanych dochodów miasta, w tym wpływów z subwencji oraz dotacji. Dochody z dotacji inwestycyjnych zaplanowane zostały na poziomie 142 mln zł. 50 mln zł gmina chce zarobić na sprzedaży nieruchomości, m.in. około 1,8 ha działek pod zabudowę wielorodzinną na osiedlu Niepodległości (tzw. Jar) czy działek pod usługi przygotowanych do zbycia w rejonie Szosy Bydgoskiej/Pera Johnsonn, Celniczej, a także na osiedlach Glinki i Bielawy-Grębocin.

- Najistotniejszą pozycję w planie wydatków bieżących stanowią obligatoryjne wydatki na utrzymanie systemu oświaty – ponad 548 tys. zł, w tym 387 tys. zł na wynagrodzenia pracowników jednostek oświatowych.  Więcej o ponad 10 mln zł, tj. ponad 71 mln zł, zaplanowano na zadania z zakresu zdrowia, polityki i opieki społecznej i rodziny. Największy wzrost dotyczy finansowania usług opiekuńczych i kosztów pobytu w domach opieki i ośrodkach wsparcia (4,3 mln zł), programów i działań finansowanych dochodami z zezwoleń na sprzedaż alkoholu (2,97 mln zł), planowanego rozszerzenia miejskiego programu "Pomagamy" o świadczenia dla dorosłych osób niepełnosprawnych, wypłacane w kwocie 150 zł miesięcznie (1,15 mln zł) oraz kosztów funkcjonowania systemu pieczy zastępczej i placówek opiekuńczo-wychowawczych (1,8 mln zł) - czytamy w komunikacie miasta.

Wydatki na energię elektryczną i cieplną zaplanowano z uwzględnieniem obligatoryjnego obniżenia zużycia energii o 10% w stosunku do zużycia w roku 2022 oraz wprowadzonych przez rząd limitów cen prądu. Ponad 2,2 mln zł więcej miasto wyda na bieżące utrzymanie dróg z uwagi na wzrost cen energii, paliw i materiałów oraz minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Jak podkreślił prezydent, mimo rosnących kosztów i spodziewanego niewielkiego wpływu środków unijnych do budżetu miasta w roku 2023, Toruń nadal stawia na inwestycje, które są motorem rozwoju miasta. Na ten cel zapisano w budżecie miasta prawie 339 mln zł. W połowie są to inwestycje współfinansowane ze środków krajowych, co zwiększa szanse ich realizacji.

Przewidujemy m.in. inwestycje w oświacie, kulturze, w drogach i przede wszystkich w systemach energetycznych, powodujących oszczędzanie zużycia energii czy pozyskiwanie z innych źródeł niż zakup z sieci energetycznej – wylicza prezydent Michał Zaleski. - Nadal przewidujemy duże nakłady finansowe na zieleń, na jej urządzanie i wzbogacanie, na kolejne parki kieszonkowe, nasadzenia drzew i różne formy linearne. Będziemy też inwestować w rozwiązania sprzyjających ochronie powietrza, w tym zmniejszenie emisji spalin do środowiska m.in. poprzez kontynuowanie wymiany taboru komunikacji miejskiej.

W planie przyszłorocznych inwestycji jest m.in. budowa szkoły podstawowej przy ul. Strzałowej, kontynuacja zagospodarowania Bulwaru Filadelfijskiego, budowa i modernizacja dróg i mieszkań czy inwestycje w obiektach kultury i ochrony zdrowia. Utrzymane zostaną wysokie nakłady utrzymanie oraz urządzanie nowych terenów zieleni - 8,9 mln zł. Ponad 29 mln zł ma wynieść wartość inwestycji realizowanych ze wsparciem środków UE.

Natomiast zadania takie, jak rozbudowa ul. Olsztyńskiej, budowa III etapu Trasy Średnicowej, budowa II etapu Trasy Wschodniej czy budowa szkoły podstawowej na os. Niepodległości będą realizowane tylko w przypadku pozyskania środków zewnętrznych na ich finansowanie.

Przygotowany plan budżetu na rok 2023 będzie wymagał dużej dyscypliny w realizacji dochodów i wydatków, w tym wydatków bieżących.   

- Obawiamy się przede wszystkim skutków wojny trwającej w Ukrainie, wzrostu cen paliw, energii elektrycznej i cieplnej. Niepokoi nas możliwy dalszy wzrost inflacji i stóp procentowych, a także wzrost płacy minimalnej wpływający na wzrost cen usług i ogólna presję na wzrost wynagrodzeń. Dodatkowo ustawodawca wprowadził obowiązek zawierania klauzul waloryzacyjnych w umowach zawieranych na dłużej niż pół roku, co oznacz,  że realizacja inwestycji będzie droższa

- mówi skarbnik miasta Aneta Pietrzak.

Spory deficyt

Zaplanowany na rok 2023 deficyt budżetu wynosi 140 mln zł. Źródłem częściowego jego pokrycia będą przychody z niewykorzystanych środków pozyskanych w 2021 r. z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na inwestycje w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim (4 mln zł)  oraz emisją obligacji (136 mln zł).

- W roku minionym zaplanowaliśmy deficyt budżetu na poziomie 98 mln zł, a kończymy go na poziomie 57 mln zł. To oznacza, że solidna, całoroczna praca na efekt końcowy przynosi pozytywne wyniki - podkreśla prezydent Torunia.

Ogólne zadłużenie Torunia na koniec roku 2023 zaplanowano na poziomie 1 234 000 tys. zł.

(D.W./UM Toruń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Kazimierz Kazimierz

4 2

Niech zrezygnują z Camerimage to kasa będzie i utrzymywania przez rok z podatków pana Żydowicza i Suwały 15:18, 16.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%