Kujawsko-pomorskie chce być pierwszym województwem, które do obsługi regularnych połączeń kolejowych na lokalnych trasach wprowadzi pociąg zasilany wodorem. - W najbliższym czasie rozpoczniemy przygotowania do wymiany wszystkich pociągów spalinowych na przyjazne środowisku składy zasilane energią wodorową. Będzie to prawdziwa rewolucja. Współpracujemy w tym zakresie z bydgoską Pesą, która jest polskim liderem w dziedzinie tej technologii - informuje Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu.
Marszałek Piotr Całbecki na konferencji prasowej przedstawił informacje dotyczące rozkładu jazdy pociągów 2022/2023, który wszedł w życie 11 grudnia.
Podkreślił, że ogłoszona siatka połączeń będzie jeszcze dopracowywana i uzupełniana. Pasażerskie połączenia regionalne w kujawsko-pomorskim będą obsługiwać, tak jak dotychczas, Arriva RP i Polregio, z którymi samorząd województwa zawarł umowy na najbliższe 8 lat.
Utrzymanie wszystkich połączeń w rozkładzie jazdy pociągów 2022/2023 (od grudnia do grudnia) będzie kosztowało 210 600 tys. złotych. Na tę sumę składają się roczne wartości kontraktów z Arrivą i Polregio (odpowiednio ( 74 400 tys. i 96 200 tys. złotych) oraz 40-milionowy koszt dostępu do infrastruktury kolejowej.Pasażerskie połączenia regionalne w kujawsko-pomorskim będzie obsługiwało codziennie 300 pociągów, które przejadą łącznie w ciągu roku 5,5 miliona kilometrów.
- Cieszy nas coraz większa liczba mieszkańców regionu, którzy wybierają kolej regionalną jako środek lokomocji w lokalnych dojazdach. Mam nadzieję, że ten trend będzie się nadal utrzymywał. Z myślą o nim, i z myślą o potrzebach lokalnych społeczności, unowocześniamy tabor, utrzymujemy niskie ceny biletów i konsekwentnie zabiegamy o jak najlepszą siatkę połączeń. Mamy obecnie czasy, kiedy publiczny kolejowy transport pasażerski cieszy się coraz większym zainteresowaniem - i musimy zrobić wszystko, by tego potencjału nie zmarnować – podkreślił marszałek Piotr Całbecki.
Urząd Marszałkowski podkreśla, że tabor kolejowy, którym dysponuje, jest nowoczesny i stale modernizowany.
Na większości linii jeżdżą wygodne klimatyzowane składy, z wi-fi, ułatwieniami dla osób z niepełnosprawnościami i miejscami do przewozu rowerów. Są wśród nich także najnowsze nabytki samorządu województwa, zakupione w bydgoskiej Pesie nowe elektryczne zespoły trakcyjne. To pięć nowych pociągów reprezentujących najświeższą myśl technologiczną w swojej dziedzinie. Rozwijają prędkość 160 kilometrów na godzinę i wyposażone zostały m.in. w rozwiązania techniczne zapewniające stałą bieżącą informację dla podróżnych. Kosztowały 180 milionów złotych. Jeżdżą w barwach Polregio, czyli przewoźnika obsługującego w kujawsko-pomorskim kolejowe przewozy pasażerskie na liniach zelektryfikowanych, na trasach w całym regionie.
- W najbliższym czasie rozpoczniemy przygotowania do wymiany wszystkich pociągów spalinowych na przyjazne środowisku składy zasilane energią wodorową - informuje Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. - Będzie to prawdziwa rewolucja. Współpracujemy w tym zakresie z bydgoską Pesą, która jest polskim liderem w dziedzinie tej technologii. Będziemy najprawdopodobniej pierwszym województwem, które wprowadzi skład zasilany wodorem do obsługi regularnych połączeń.
Urząd Marszałkowski przyznaje, że mimo długich i intensywnych negocjacji niestety nie udało się utrzymać w nowym rozkładzie liczby bezpośrednich połączeń do Poznania. Ma to być związane z faktem że województwo wielkopolskie ogłosiło swój rozkład jazdy jeszcze zanim doszło do rozstrzygnięcia przetargu kolejowego w kujawsko-pomorskim. Jest jednak zapewnienie partnerów z Wielkopolski, że liczba połączeń zostanie przywrócona od czerwca 2023.
Urzędnicy podkreślają, że kujawsko-pomorskie ma stosunkowo tanie bilety kolejowe - bilety na przejazdy regionalne są o ok. 40 proc. tańsze od średniej krajowej.
W nowym rozkładzie zostały wznowione bilet aglomeracyjny BiT City (na pociąg oraz na komunikację miejską w Toruniu i Bydgoszczy) i bilet regionalny WiT - na pociąg oraz na komunikację miejską w Toruniu i we Włocławku.
4 1
jedzie pociąg z daleka na pedałów nie czeka
1 2
Brudasy z jabłonowa i Inowrocławia i *%#)!&
1 1
Dlaczego brakuje mydełek po postojach składów ? Bo w kolejach zatrudnili tęczowych i zboczeńców od Kutna, Jabłonowa, Olsztyna, Grudziądza po Bydgoszczu.
1 0
Tytuł wprowadza w błąd. Do Kutna i Włocławka jeżdżą i będą jeździły elektryczne, a nowe pociągi mają zastąpić diesle. Autor pisze o tym dalej, więc skąd ten nielogiczny tytuł? Trzeba pisać ze zrozumieniem.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz