Wisła w Toruniu opada i "odsłania" piaszczyste łachy. Te stanowią duże niebezpieczeństwo, przede wszystkim dla niesfornych mieszkańców i turystów. Choć wyglądają jak plaże, to chodzenie po nich jest drogą do katastrofy.
Niska woda odsłoniła łachy na Wiśle, które "zachęcają" spacerowiczów.
[FOTORELACJA]7832[/FOTORELACJA]
Niektórzy sądzą, że to wiślane dno i wchodzenie na nie jest bezpieczne. Takie myślenie może jednak doprowadzić do tragedii. Łachy to jedynie zebrane przez rzekę ruchome piaski. Pod nimi jest gruba warstwa błota i mułu, które bezlitośnie wciągnąć mogą ofiarę na dno.
- Chodzenie po tych piaskach jest bardzo niebezpieczne. Są grząskie i niepewne. To nie jest plaża! Piasek szybko się zapada i sprowadza na dno. Samemu ciężko jest uciec. Co więcej, bardzo duża jest stromizna tych łachów, a nurt rzeki wartki
- informuje toruńska policja.
[ZT]39658[/ZT]
- Warto zauważyć również, że poziom wody może podnieść się błyskawicznie i odetnie nam, drogę ucieczki - dodają mundurowi.
Policjanci ostrzegają przed wchodzeniem na łachy. Funkcjonariusze apelują o rozwagę i cały czas patrolują okolice Wisły.
:)22:12, 20.07.2022
Za wchodzenie na łachy nie można dostać żadnego mandatu.
Don Pedro 23:39, 20.07.2022
Zgadzam się. Nie ma podstawy prawnej do karania mandatami za chodzenie po łachach 🙂
babcia Stasia 09:37, 21.07.2022
a kiedy ostatnio był jakiś wypadek na łachach??? bo ja sobie nie przypominam!!! jeżeli się nie podchodzi do samego brzegu (tam gdzie łacha łączy się z wodą) to nic się nie stanie
xyz15:59, 21.07.2022
Przynajmniej ludzie popatrzą, co było na dnie Wisły. Może czyjeś zwłoki? Na przykład tego zaginionego Remigiusza B., który podobno wpadł do Wisły
1 1
no tak, ale jak stanie tragedia to będzie łomatko gdzie była policja