Któż z nas nie zna jednej z najjaśniejszych gwiazd przedwojennego kina, która urodziła się w Toruniu? Mowa oczywiście o Helenie Grossównie, o która po skończeniu miejskiej szkoły baletowej występowała jako tancerka na scenach w naszym mieście, a później w operze poznańskiej. Od 1935 była aktorką w warszawskich rewiach, m.in. w słynnym "Cyruliku Warszawskim".
Jej pierwszą dużą rolą była postać Jadzi w "Strasznym dworze" Leonarda Buczkowskiego na motywach opery Moniuszki.
W czasie II wojny pracowała w stolicy jako kelnerka i występowała w kabarecie. Walczyła w powstaniu warszawskim, po jego upadku trafiła do niemieckiego obozu. Po wojnie występowała tylko w epizodach. Zmarła w 1994 r. w Warszawie i została pochowana na cmentarzu w Zerzniu (dzielnica Wawer w Warszawie).
Chociaż wielkie gwiazdy już dawno nie ma, wciąż w Toruniu stoi dom, w którym młoda Helena mieszkała. W minioną niedziele społecznicy, którym dobro wszelkich zabytków leży na sercu zorganizowali pożegnanie, ponieważ budynek miał być wyburzony, a teren przeznaczony na parking.
W niedzielę torunianie zebrali się pod domem Heleny Grossówny przy ul. PCK 30. Miasto sprzedało ten budynek z muru pruskiego, a inwestor miał w planach już kolejnego dnia zacząć rozbiórkę. Symboliczne pożegnanie budynku zainicjował toruński oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.
Jednak zaraz po tym, jak mieszkańcy zebrali się na miejscu, toruński oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami poinformował, że samorząd województwa chce kupić Dom Grossówny. Społecznicy wnioskują o wpisanie budynku do rejestru zabytków. Dom Grosówny uratowany?
- Rozbiórka została wstrzymana w poniedziałek około godziny 10.30 w asyście Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Sambora Gawińskiego i policji. Na miejscu nie pojawił się nikt z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków, chociaż jeszcze do wczoraj wszystko w tej sprawie wydawało się ustalone i oczywiste. Decyzje WKZ o wstrzymaniu prac wykonywał do tej pory BMKZ. I do tej pory mogliśmy liczyć na współpracę. Czy był to efekt nacisków? Cóż. – piszą na FB profilu przedstawiciele Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Oddział w Toruniu. - Inwestor i kierownik budowy próbowali za wszelką cenę uniknąć przyjęcia decyzji KPWKZ. W ciągu dnia udało się nam dodzwonić do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który wiadomość o trwających pracach przyjął ze zdumieniem. Jeszcze dziś przekazał kierownikowi budowy treść pisma od konserwatora, a ten zarzekał się mu, że prac prowadzić nie będzie. Na miejscu pracował ornitolog, który znalazł w ciągu jednego dnia pracy 6 ptasich lęgów, na szczęście jeszcze bez złożonych jaj. Zabezpieczył je przed ponownym zasiedleniem.
To na pewno nie koniec batalii o zachowanie domu po Halinie Grossównie. Został wysłany przez ePUAP wniosek o wpis do rejestru zabytków budynku przy PCK 30.
Przedstawiciele Towarzystwo Opieki nad Zabytkami twierdzą, że przy PCK 30 miałby powstać parking i uważają, że takowa decyzja jest wydana błędnie.
- Jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru, dlatego że każdy budynek historyczny w tym obszarze powinien zostać odtworzony - mówiła społeczniczka, która włączyła się w ratowanie budynku.
Trzymamy rękę na plusie. O każdej zmianie będziemy informować na bieżąco.
[ALERT]1615883407700[/ALERT]
Haha10:47, 16.03.2021
Zaleś za długo u Rydzyka przesiaduje Toruń to same betony i nieudane inwestycje drogowe człowiek dla niego się nie liczy
Leele 10:55, 16.03.2021
Dębowa góra cały czas czeka na zagospodarowanie tam też nie jeden się wychował.
Mokr E11:07, 16.03.2021
Nie dla betonu i parkingów na Mokre ! Zero nowych terenów zielonych, stawów, parków.
Ale jakoś poprzednio nikt nie bronił rozebranych już / podpalonych pruskich murów nieistniejących......
Nick12:22, 16.03.2021
Ma ktoś na piśmie deklaracje Marszałka że chce kupić tę inwestycje? Czy znowu ktoś z kosmosu sobie to wymyślił?? Proszę napisać jak jest bo jestem ciekaw.
Al12:22, 16.03.2021
Przecież plan daje możliwość rozbiórki. Przeczytajcie całość a nie tylko jedno zdanie.
FR anek13:38, 16.03.2021
Plan dawał także możliwość rozbiórki modernistycznego dworca autobusowego, jedynego kompleksowo zaprojektowanego dworca autobusowego zbudowanego przed II WW. Jacy planiści, takie plany. Na tej zasadzie rozwalono w Kraju już sporo, rozwalajmy dalej i zabetonujmy co się da - będzie nowocześnie, prawda?
Helena!13:57, 16.03.2021
Ona miała na imię Helena a nie Halina!
CT14:01, 16.03.2021
...bo "redaktorzy" DD przeważnie bezkrytycznie powielają kopiuj-wklej (sczczególnie przekaż covidowe Tresury i terroru sanitarnego), może stąd ten błąd
placek13:59, 16.03.2021
Helena Grossówna grała matkę Jacka i Placka w filmie "O dwóch takich, co ukradli Księżyc".
wt14:02, 16.03.2021
Czy wy te błędy robicie specjalnie?
DD T20:57, 16.03.2021
...bo "redaktorzy" DD przeważnie bezkrytycznie powielają kopiuj-wklej (sczczególnie przekaż covidowe Tresury i terroru sanitarnego), może stąd ten błąd
Lola15:26, 16.03.2021
Jeśli konserwatorowi uda się jakiś cudem wstrzymać inwestycję rozbiórki na ten budynek, pomimo uzgodnienia w projektu w miejscu którego miał powstać parking to na miejscu dewelopera natychmiast wystąpiłabym o odszkodowanie za takie działanie. Stare pruskie mury już dawno powinny być porozbierane
B17:41, 16.03.2021
Nikt w tym nie chce mieszkać, nikt nie chce tego remontować. Grzyb, wilgoć, wspólne kible, stare instalacje. Jedna wielka ruina, bez żadnej wartości. Aż strach pomyśleć, jaki płacz będzie, jak za 50 lat będą wyburzać Rubinkowo. A tam niejedna gwiazda TV się wychowywała.
oburzony wyborca18:29, 16.03.2021
Czy, to NIE kpina, podłość ze strony tzw. marszałka, ratować totalną ruderę za kasę mieszkańców całego regionu w swoim okręgu wyborczym, byle zdobyć kilka głosów POparcia? Chce koniecznie odbudowy, niech czyni ze swoich prywatnych pieniędzy.
ABC21:33, 16.03.2021
Do tej pory nikt się ruderą nie interesował. Nagle znaleźli się obrońcy, kiedy przyszło do logicznych działań. Co to w ogóle za akcja, żeby zrobić zabytek z tego budynku. Trzeba było to wcześniej to zrobić jak tak Wam zależy na hołubieniu pamięci aktorki czy kogośtam, kogo i tak jakieś 80-90% torunian nie zna. 🙄
toruniak 09:47, 18.03.2021
Na pewno przewyższała sławą i swoją działalnością tych tzw. walecznych , była przede wszystkim osobą zasłużoną nie tylko aktorką a dla każdego starego i młodego miłośnika kina i nie tylko jest osobą do tej pory wielbioną a osobą ,,kogoś tam '' które się pisze osobno na pewno przewyższa niejakiego Martyniuka szanowny ABC .
Jo22:24, 16.03.2021
Fake news zboczeńców.
uaa08:38, 17.03.2021
Pani Zglinska z TONZ funduje nam kolejna ruine w okolicy. wystarczyla by tablica pamiatkowa. przeciez ten dom rozpada sie w oczach zupelnie jak ratowany przez Pania Zglinska i Pana Spandowskiego Dworzec Polnoc. bedzie kolejna utrwalona w krajobrazie ruina za pieniadze podatnikow? Marszalek ma gdzies, bo przeciez kasa nie jego.
niech ddtorun przejedzie sie na dworzec Polnoc i sprawdzi jak TONZ "uratowal" dworzec. jak dba o ta perelke architektury i historii Torunia. Tacy spolecznicy sa dobrzy do darcia japy, ale jak rzeczywiscie trzeba cos zrobic to sie chowaja. robia bardzo zly pr dzialalnosci spolecznej.
Vox08:49, 17.03.2021
Wyburzyć ruderę bo i tak się rozpada .Mieszkańcy od dawna czekają na uporządkowanie tego terenu .Kiedy znalazł się inwestor i robi porządek nagle trzeba walczyć o tą zgniłą szopę.? O co tu chodzi naprawdę ?.
Zybi09:07, 17.03.2021
A może warto zapytać dlaczego Wojewódzki Konserwator zaczyna akcje w trakcie rozbiórki... A gdzie był ostatnie 5 lat?? To jest skandal.
edek18:18, 17.03.2021
Dla pozoru.
Blaszyk14:26, 17.03.2021
Dziedzictwo kulturowe Torunia niszczy głównie patologia i ludzie, którzy nie pochodzą stąd np. ten deweloper jest spod Aleksandrowa, a Zaleski, który jest spod Jabłonowa, a obecnie mieszka w jednej wsi pod Torunien.
uaa14:33, 17.03.2021
jakie to dziedzictwo niby jest? pies z kulawa noga sie do wczoraj tym nie interesowal. ani TONZ, ani konserwatorzy wojewodzki i miejski, ani marszalek. i szkoda, ze sie ktos zainteresowal.
zeby upamietnic Grossowne wystarczy tablica.
edek18:16, 17.03.2021
Dziś widziałem jak szybko trwa rozbieranie (w zasadzie niszczenia - na piętrze są już tylko zewnętrzne mury i część dachu) tego domu.
To co napisane to pic na wodę-zanim coś, ktoś podejmie i zdecyduje po domu nie będzie śladu...będą fakty dokonane i czcze gadanie Całbeckich i innych.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
4 5
WON stąd lewaku tęczowy z obcej dotacji od Sorosa....... Nie możesz ścierpieć mojej przedsiębiorczości, zapobiegliwości, obrotności - z dobrowolnych nieprzymuszanych składek Rodaków z kraju i zza granicy? 101 % polskiego kapitału? Idź protestuj pod niemieckie Lidle, Rossmany, Aldiki i portugalskie "Owady"