Dziś w komendzie policji przy ul. Grudziądzkiej uroczyście pożegnano komendanta Antoni Stramka. Po 36 latach służby przechodzi w stan spoczynku. 

W uroczystości uczestniczyli nie tylko policjanci, ale także władze miasta, okolicznych gmin, starosta, a nawet biskup Andrzej Suski. Meldunek odebrał nowy wojewódzki komendant policji Paweł Spychała, który powierzył na czas wyłonienia nowego komendanta obowiązki młodszemu inspektorowi Maciejowi Lewandowskiemu.

- Po przeszło 36 latach służby żegna się pan z mundurem – podkreślił Paweł Spychała. - To długi okres w życiu, pewnie przepełniony poświęceniem i wyrzeczeniami. Chciałem podziękować za tę służbę. Mam nadzieję, że emerytura to będzie początek nowego życia. Zdrowia i pomyślności.

Antoni Stramek podziękował zarówno współpracownikom, jak i samorządowcom. Specjalne podziękowania przekazał pierwszemu komendantowi, który zauważył młodego policjanta, a także swojej sekretarce.

- Moja droga nie była drogą wyboistą, choć nie była też łatwą - podkreśla Antoni Stramek. - Każde kolejne etapy pozwalały mi się rozwijać zawodowo, ale wymagały też innego rodzaju zaangażowania.  

 

Insp. Antoni Stramek służbę w policji rozpoczął w 1979 r., najpierw w drużynie patrolowej, potem w wydziale dochodzeniowo-śledczym. W 1989 r. został komendantem komisariatu w Chełmży. Po sześciu latach, w 1995 r. powrócił do Torunia na stanowisko zastępcy komendanta I komisariatu, a od 1997 r. do 2005 r. kierował wydziałem dochodzeniowo-śledczym komendy miejskiej. Od 2005 do 2006 r. był I zastępcą komendanta powiatowego w Wąbrzeźnie, a następnie w latach 2006-2012 komendantem powiatowym policji w Golubiu-Dobrzyniu. Funkcję komendanta miejskiego policji w Toruniu pełnił przez cztery lata, od 23 stycznia 2012 r.