Zamknij
Ważne

Nie muszą się kochać, mają działać. Co takiego mogą robić miasta, by poradzić sobie z nowymi wyzwaniami?

Katarzyna Fus 15:06, 16.02.2016
Skomentuj fot. Tomasz Berent fot. Tomasz Berent

Ponad 50 samorządowców zrzeszonych w Związku Miast Polskich przyjechało do Torunia. Rozmawiali o wyzwaniach nadchodzących lat, czyli związkach partnerskich. Są już dobre przykłady. Okazuje się, że Toruń i Bydgoszcz choć politycznie się jeżą, to ich współpraca nabiera rumieńców.

Wyzwań w nadchodzących latach dla miast jest sporo. Przede wszystkim gminy szykują się na nowe rozdanie unijnych pieniędzy. Często zadłużone, muszą szukać oszczędności na nowe inwestycje. Samorządom pracy nie ułatwia rząd, przygotowując np. zwiększenie kwoty wolnej od podatku, która znacznie uszczupli budżety. Pomysłem na poradzenie sobie z nowymi wyzwaniami są partnerstwa.

- To jest coś czego się tak naprawdę dopiero uczymy – zwraca uwagę Andrzej Polewski, dyrektor biura Związku Miast Polskich. - Gminy, które odzyskały podmiotowość na początku lat 90. najpierw zazdrośnie strzegły autonomii, potem zaczęły ze sobą konkurować, później zaczęła się rywalizacja na większą skalę, natomiast teraz widzimy, że miasta już zidentyfikowały potrzeby, które trzeba zrobić razem a nie osobno. O czym mowa? To np. komunikacja drogowa i kolejowa. To są rzeczy, o które Bydgoszcz i Toruń razem się starają. Więc widać, że są obszary, gdzie partnerstwa zaczynają działać.

Polewski podkreśla, że łączenie potencjałów to jedyna droga na zmniejszające się środki płynące z centrali, ale jeszcze miasta tego nie potrafią robić. Stąd właśnie przykład współdziałania Torunia i Bydgoszczy może być pomocne dla innych samorządów. Współpracy jest coraz więcej. Mamy już spalarnię śmieci dla obydwu miast, jest strategia dla Bydgosko-Toruńskiego Obszaru Funkcjonalnego, ale także jest partnerstwo dla zrównoważonego transportu.

- Jak pokazuje nasza praktyka, na przykładzie partnerstwa dla całego ZIT udaje się pogodzić różne grupy interesów, udaje się opracować strategiczny dokument, który pokazuje kierunki rozwoju komunikacji aż do roku 2030 – mówi Marcin Kowallek, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej w toruńskim magistracie. - Potrafimy się porozumiewać, ale też kłócić, bo nie ma co ukrywać, że są różnice zdań. Niemniej udaje się podejmować jednomyślne decyzje i dogadujemy się, czego dowodem jest dokument, który praktycznie jest już na ukończeniu.

Konferencja jest częścią projektu „Budowanie kompetencji do współpracy międzysamorządowej i międzysektorowej jako narzędzi rozwoju lokalnego i regionalnego” realizowanego przez Związek Miast Polskich, Związek Powiatów Polskich, Związek Gmin Wiejskich RP oraz Norweski Związek Władz Lokalnych i Regionalnych, ze środków Mechanizmu Finansowego EOG.   

(Katarzyna Fus)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%