Zimą należy zadbać o wiele kwestii, związanych z naszym zdrowiem i życiem. Szczególne niebezpieczeństwo stanowi dla nas tlenek węgla, który wydziela się w wyniku awarii urządzeń grzewczych. Radny z Torunia, Adrian Mól chce, żeby w miejskich mieszkaniach zainstalowano czujniki tego śmiercionośnego gazu.
Radny słusznie zauważa, że mieszkańcy najbardziej narażeni są na ryzyko zatrucia w okresie grzewczym (jesienno-zimowym). Tlenek węgla to gaz, który jest bezwonny i bezbarwny. Da się go wykryć wyłącznie specjalnym urządzeniem. To właśnie takie czujniki radny chce zainstalować we wszystkich mieszkaniach, które torunianie wynajmują od miasta, a te nie są przyłączone do bezpiecznej sieci ciepłowniczej.
Warto przypomnieć, że tlenek węgla jest najczęstszą przyczyną zgonów w pożarach. Statystycznie więcej osób ginie po uduszeniu się czadem, niż od poparzenia przez płomienie. Niestety, jeżeli w domu nie jest zainstalowany czujnik, to sami nie jesteśmy w stanie wykryć śmiercionośnego gazu.
Radny i mieszkańcy czekają teraz na odpowiedź prezydenta.
[ALERT]1575030679811[/ALERT]