Niektórzy mieszkańcy Torunia narzekają na poziom bezpieczeństwa na drogach. Co ciekawe, nie zawsze chodzi o brawurową jazdę kierowców lub źle skonfigurowane światła. Niekiedy problem leży... w dziurawych chodnikach!
Torunianie narzekają szczególnie na chodnik przy ulicy Szosa Chełmińska. Konkretnie jest to trakt dla pieszych przy skrzyżowaniu z ulicą św. Antoniego. W miejscu tym chodnik się... zapada!
Co ciekawe, dziura jest coraz większa, a niebezpieczeństwo dla mieszkańców rośnie. O komforcie poruszania się nie ma oczywiście co wspominać. Do tragedii może brakować niewiele, bo nawet pozornie niegroźny upadek może skończyć się poważnym urazem.
Z prośbą o naprawienie chodnika wyszedł Michał Rzymyszkiewicz. Toruński radny zdaje sobie sprawę z konsekwencji i takiej dziury i apeluje o jej szybkie załatanie. Oby skutecznie!
[ALERT]1575028139408[/ALERT]