Zakończyła się głośna sprawa szefa Toruńskiej Infrastruktury Sportowej, Przemysława Lipki. Prezes TIS zgodnie z wyrokiem sądu jest winny fałszerstwa dokumentów. Sąd Okręgowy w Toruniu uprawomocnił wyrok, ale jednocześnie zawiesił postępowanie na okres trzech lat.
Przypomnijmy, że sąd pierwszej instancji orzekł, że Lipka jest winny zarzucanych mu czynów, ale ich szkodliwość społeczna jest bardzo niewielka. Podobnego zdania był sąd drugiej instancji. Sędzia podkreślił, że prezes TIS nie wygrał konkursu dzięki sfałszowanym dokumentom, a swoim umiejętnościom i tym, że jest cenionym managerem. Jednocześnie stwierdził, że inaczej sprawa by wyglądała, gdyby Lipka wygrał pierwszy konkurs (przypomnijmy, że ten został unieważniony i rozpisano drugi), w którym widniały sfałszowane dokumenty.
[ZT]20219[/ZT]
Choć Przemysławowi Lipce groziło nawet 5 lat pozbawienia wolności, to nie spotka go kara. Sąd uznał, że można zawiesić postępowanie na warunkowy okres trzech lat. Prezes TIS nadal ma więc status niekaralnego. Sędzia stwierdził również, że wyłącznie od rady nadzorczej spółki zależy teraz, czy pozostanie on na stanowisku. Dodatkowo szef TIS ma zapłacić 20 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym.
Wyrok jest prawomocny
matrix08:24, 18.11.2019
Winny ale szkodliwość czynu jest niska. Zaraz się okaże że jeszcze dostanie odszkodowanie za "straty moralne". Takie sprawy sądowe, gdzie zaangażowani są decydenci miejscy powinny się chyba toczyć w innym mieście. Swoją drogą jakoś nie wierzę w to aby jakikolwiek sąd w Toruniu zrobił krzywdę, człowiekowi który należy do ekipy Prezydenta Towarzysza...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18