W niedzielę pod pomnikiem Mikołaja Kopernika odbył się protest w obronie edukacji seksualnej. Przypomnijmy, 15 października w sejmie rozpoczęły się prace nad projektem "Stop pedofilii", dzień później, po pierwszym czytaniu, skierowanym do komisji. Co budzi kontrowersje zdaniem organizatorów? Przewidywanie kar za edukację seksualną i przeciw temu zaprotestowali.
Według osób, które zgromadziły się pod pomnikiem Mikołaja Kopernika proponowane zmiany oznaczają zakaz edukacji seksualnej w szkołach. Przede wszystkim chodzi o punkt, który brzmi: „Kto propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, (...) działając na terenie szkoły lub innego zakładu lub placówki oświatowo-wychowawczej lub opiekuńczej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
- Ja mam dwie córki 15-letnie. Chcę, żeby one dostały rzetelną edukację, żeby dowiedziały się o wszystkim, co istnieje na rynku, o antykoncepcji, żeby wiedziały, że „Nie” to znaczy „Nie”, żeby nigdy nie wdały się w sytuację zagrożenia też dla nich – mówiła Anna Lamers, z Manify Toruńskiej.
Protest zorganizowały: Manifa Toruńska, Marsz Równości w Toruniu, Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności, Toruńskie Dziewuchy, Toruński Strajk Kobiet oraz inne.
Organizatorzy nie wykluczają kolejnych demonstracji. Z kolei w niedzielę w Bydgoszczy odbyła się manifestacja popierająca ten projekt. Zorganizowali ją członkowie Fundacji Pro - Prawo do Życia.
[ALERT]1571642113181[/ALERT]