Jedna z naszych Czytelniczek poprosiła nas o interwencję w sprawie liczników przedpłatowych instalowanych przez firmę Energa. Dostawca prądu mało skutecznie poinformował klientów o zablokowaniu możliwości doładowania prądu. Choć wydawało się, że ludzie do końca miesiąca będą żyli bez prądu to... jest rozwiązanie! Czy Energa wprowadza więc ludzi w błąd?
Czytelniczka poskarżyła się nam, że Energa zostawiła ludzi bez prądu do końca lipca. Sprawa rozbija się o tzw. liczniki przedpłatowe, czyli urządzenia umożliwiające samodzielne wykupienie i doładowanie energii elektrycznej. Wielu klientów operator zostawił bez możliwości zakupu prądu, a informacja była słabo rozpowszechniona.
Chcąc zalogować się na stronę i doładować licznik okazało się, że jest komunikat z dnia 15 lipca, iż nie będzie żadnej możliwości doładowania licznika prądu do końca miesiąca. Wcześniej nie otrzymałam żadnej informacji ani drogą pocztową ani mailową ani jakąkolwiek inną. Wyłączone zostały też wszelkie infolinii w tej sprawie. W takiej sytuacji Energa pozostawiła mnóstwo ludzi, w tym rodziny z dziećmi bez prądu do końca miesiąca. To jest skandal - napisała do nas Czytelniczka.
Skarży się nie tylko na wyłączenie, ale też fatalną obsługę klienta oraz pracę biura operatora.
- Gdy udało mi się dodzwonić do jednego z pracowników, usłyszałam, że nie ma żadnej możliwości uzyskania doładowania prądu i że przecież komunikat był na stronie... Pytanie czy naprawdę każdy wchodzi na stronę Energa codziennie i sprawdza, czy akurat nie ma komunikatu? Myślę, że dobrze byłoby nagłośnić te sprawę - kończy kobieta.
I rzeczywiście. Po wejściu na stronę ebok.energa.pl/login.php wyświetla się komunikat o braku dostępności strony. Jednocześnie Energa na swojej stronie prezentuje następujący komunikat.
Od 19 lipca (piątek) od godziny 17 do 27 lipca (sobota) przeprowadzimy ważne prace modernizacyjne, które usprawnią nasze systemy obsługi klienta.
Możliwe utrudnienia
W tym czasie nie będą mogli Państwo:
doładować licznika przedpłatowego – wszystkie możliwe formy wygenerowania kodu doładowania zostaną wyłączone również poprzez sieci Moje Rachunki, Payland Net oraz ePay,
rozliczyć zużytego prądu w usłudze Rozliczeń Rzeczywistych – wszystkie kanały zostaną wyłączone:
obsługowe: infolinia, czat, salony sprzedaży, kontaktowe formularze online,
w punktach sieci Moje Rachunki,
w serwisach eBOK, ENERGA24.
Ponadto nie będzie możliwe:
zalogowanie się do konta w serwisie ENERGA24,
zalogowanie się do konta w serwisie eBOK (od 18 do 31 lipca),
sprawdzenie aktualnego salda (od 19 do 31 lipca).
Co ciekawe, informacja operatora nie jest zgodna z prawdą, bo doładować konto dalej można. I to przez stronę Energi! Wystarczy wejść na inny formularz, który również służy do doładowania licznika. Tam można zakupić prąd bez żadnych problemów.
Czemu operator straszy klientów i wprowadza ich w błąd? Poprosiliśmy biuro prasowe Energi o kontakt. Próbowaliśmy się też do nich dodzwonić. Niestety, na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Do sprawy wrócimy!
4 0
Wczoraj bez problemu doładowałam licznik - https://www.energa.pl/rozliczenia-pre-paid/formularz-doladowania - nie wiedząc o całej sprawie.
4 0
Doładowałam licznik dzisiaj. Nie było żadnych problemów.
Weszłam normalnie na stronę doładowań. Po co wchodzić na niedziałającą stronę ebok. To nie jest strona na doładowania.
4 3
a może tak te niemoty z ddt winny sobie doładować kilka IQ~!
6 1
o chu..j tu chodzi wlasnie wchodze na strone doladowania i nie ma problemu!!! qrwa ta strona ddtotun nie przestaje mnie zadziwiac dno jeszcze raz dno:) dziekuje pozdrawiam
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz