Nasza Czytelniczka zauważyła, że pasażerów komunikacji miejskiej wożą stare autobusy marki Jelcz mimo, że nowe pojazdy stoją w zajezdni. Kobieta jest zbulwersowana postawą MZK, ale przewoźnik szybko odpowiada!
- W niedzielę od rana na linii 26 kursował stary autobus marki Jelcz. Wolny dzień, w zajezdni dużo niskopodłogowych autobusów, a MZK wysyła na linię stary pojazd z wysoką podłogą. Wczoraj na linii 11 też jeździł Jelcz i też w zajezdni stały nowe autobusy. Na 11 kursował do wieczora, choć pętla jest przy zajezdni i chociaż na kilka ostatnich kursów można było dokonać zmiany. Jelcze jeżdżą zresztą prawie codziennie albo na 11 właśnie, albo na 10 lub 20. Linie w centrum miasta, pełno pasażerów, a jadą stare autobusy. Dlaczego wyjeżdżają na miasto, skoro w zajezdni są MANY i SOLARIS? Rozumiem, jakby w innych miesiącach, ale latem są rozkłady feryjne i na ulice w ogóle wyjeżdża mniej pojazdów - pyta nasza Czytelniczka.
Okazuje się jednak, że system wypuszczania pojazdów nie jest skonstruowany według pojazdów, a kierowców. Stąd właśnie autobusy niskopodłogowe stoją, gdy starsze jeżdżą.
- Staramy się, by na trasy wyjeżdżały jak najlepsze autobusy, ale nie ma możliwości, by wszystkie kursy na wszystkich liniach obsługiwały nowe wozy, bo po prostu tylu ich nie mamy. Kierowcy „są przypisani” do konkretnych autobusów i jeśli danego dnia pracował akurat kierowca jelcza, to jeździł jelcz. Kierowcy tych nowych też kiedyś muszą przecież odpocząć. Nowe, niskopodłogowe autobusy jeżdżą zawsze zgodnie z oznaczeniami w rozkładzie jazdy. By poprawić komfort podróżowania, MZK systematycznie wymienia tabor i co roku kupuje nowe autobusy, ale na całkowite wycofanie jelczy trzeba jeszcze poczekać, więc prosimy o wyrozumiałość - mówi nam Sylwia Derengowska z toruńskiego MZK.
Ha ha ha 13:02, 20.07.2019
Cierpliwości a to żarcik przecież jelcze powinny być już wymienione z 10 lat temu. Zabawne jest to że przy przetargu na kolej regionalną Toruń jako jeden z warunków postawił młody tabor. Mając pełno jelcze. Toruń ma najstarszą flotę autobusów w Polsce. Jak to się reklamują gotyk na dotyk. 13:02, 20.07.2019
DDP13:25, 20.07.2019
Skąd na Konopnickiej wieść że Toruń posiada nowe Jelcze? 13:25, 20.07.2019
Pan z Torunia były k14:50, 20.07.2019
A w weekendy wszystkie na zajezdni a jelcz śmiga bo DYSPOZYTORZY lubią jak kierowcy męczą się w upały i na trupach sprawia im to radość a jeden szczególnie służbista 14:50, 20.07.2019
Gość14:51, 20.07.2019
Park&Ride. Zostaw mercedesa i poczekaj pół godziny na zabytkowego rozklekotanego śmierdzącego Jelcza, a w tym czasie poszukaj kiosku z biletami. 14:51, 20.07.2019
Ha ha05:09, 21.07.2019
I tak szukacie tego kiosku że nie widzicie że jest obok. A bilet można kupić w komórce jak w większości miast w Polsce 05:09, 21.07.2019
Henio16:59, 20.07.2019
A gdzie się podziały Ursusy stoją od stycznia i wsiaklt czy jak pani Rzecznik proszę o odpowiedz 16:59, 20.07.2019
Jack17:57, 20.07.2019
Dobre pytanie. Gdzie one są? 17:57, 20.07.2019
Kierowca 02:53, 21.07.2019
Stoją na zajezdni zepsute, bo serwis gwarancyjny upadł i nie ma kto ich naprawić . 02:53, 21.07.2019
Jo17:05, 20.07.2019
Młody kierowca = stary Jelcz.
Stara gwardia = nówka sprzęt.
Jeśli chodzi o Ursus to sama nazwa niesie...na pole. 17:05, 20.07.2019
znawca08:07, 24.07.2019
URSUSy stoją na zajezdni zepsute. MZK nic nie może zrobić, bo URSUS jest w stanie upadłości.
Ale nadal trwa okres gwarancyjny i nie można samemu nic grzebać w pojazdach.
Za niewywiązanie się z umowy należy się odszkodowanie i byc może MZK na to liczy i czeka z naprawą na własną rękę. 08:07, 24.07.2019
Oj,coś ten22:46, 20.07.2019
najlepszy prezydent wg obrotowej posłanki I. Michałek z Porozumienia J. Gowina -przystawki PIS, okazuje się najgorszym nie tylko w regionie ale chyba i w kraju, podobnie jak jego uczeń tzw. marszałek P. Całbecki?? 22:46, 20.07.2019
Aha00:25, 21.07.2019
Nowe autobusy dostają głównie znajomi/ulubieńcy dyspozytorów bądź emeryci. Nie ma ulubieńców na zmianie, nie ma nowych autobusów. Pani Sylwia powinna zapoznać się z zasadami panującymi w firmie, w ktorej pracuje. Nieprawdą jest, że wszyscy kierowcy mają przypisane swoje autobusy- niektórzy dziwnym trafem zawsze wyjeżdżają nowymi autobusami. A kto by się w MZK przejmował pasażerami?Niech jeżdżą jelczami. MZK nie szanuje ani pasażerów, ani swoich kierowców. 00:25, 21.07.2019
cabal12:56, 21.07.2019
Akurat Jelcze to latem jedyne sensowne autobusy. W MANach i Solarisach idzie zdechnąć, bo jedyną klimatyzację jaką mają przewidziano dla kabiny kierowcy. A pasażerowie? Pasażerowie mają te pseudookienka - o ile akurat nie są zablokowane. W Jelczach jak otwierasz okna i lufty na dachu to jest przyjemny wiater we włosach. 12:56, 21.07.2019
Gftyrek09:56, 21.07.2019
*%#)!& tłumaczenie. Czyli jak Jelcz jest w naprawie to kierowca musi iść na urlop bo innego autobusu nie dostanie? O silnym te zlomki na potęgę 09:56, 21.07.2019
Auto-Gang11:03, 21.07.2019
Jestem wielkim fanem autobusów marki Jelcz. Cieszę się, że jest ich jeszcze tak dużo, choć pamiętam dobre czasy jak było ich jeszcze więcej. Do dziś z rozrzewnieniem wspominam wspaniałe wycieczki wozem nr 413 - jeszcze ze starym przodem :) Oby jeździły jak najdłużej! Pozdrawiam. 11:03, 21.07.2019
ANNAMARIA 12:09, 21.07.2019
NIE ROZUMIĘ TAKIEGO WYTŁUMACZENIA ŻE NOWE AUTOBUSY MUSZĄ ODPOCZĄĆ MIASTO ZAKUPIŁO NOE WIĘC POWINNI JEŻDZIĆ PO TORUNIU I SŁUŻYĆ WYGODA A NIE W ZAJEZDNI STARZEĆ SIĘ 12:09, 21.07.2019
Abc15:51, 21.07.2019
Im mniej jeżdżą tym dłużej posłużą. 15:51, 21.07.2019
Mieszkaniec01:06, 22.07.2019
Nie bardzo rozumiem te tłumaczenie pani rzecznik: "kierowca musi odpocząć"? A kto kierowcy broni odpocząć, niech odpoczywa. Autobus nie musi, jest kupiony za grube pieniądze po to by jeździł. Co ma kierowca do autobusu? Po drugie. Jak się ma to że autobus jest przypisany do kierowcy? Przecież to nie własność kierowcy. Nie jego prywatny pojazd tylko własność firmy. Jeśli jest do niego przypisany to tylko po to by o niego dbać. I jeśli jest w pracy to nim jeździ. Rozumiem, że gdy ulegnie awarii lub kolizji to nie przychodzi do pracy "no bo niema jego przypisanego autobusu i niema czym jeździć". Tłumaczenie pani rzecznik do dupy. Jeśli PREZES idzie na urlop to rozumiem, że MZK będzie zamknięte. Bo przecież niema szefa i "niema komu zarządzać firmą". A co do dypozytorów, rzeczywiście tak jest. Ten kto trzyma prosto palec i kolana go nie bolą. Jeździ dobrymi autobusami. I to jaki dostanie autobus zależy tylko od widzimisię dyspozytora. 01:06, 22.07.2019
Phoenix10:18, 22.07.2019
Trochę się śmiejąc z tego wszystkiego warto zauważyć, że mimo wszystkich niedogodności, to jak jest upał, to lepszy jest Jelcz od Solarisa bez klimatyzacji.
Jelcz ma duże okna, klapy w dachu, które można samemu otworzyć bez łaski kierowcy i nie ma wielkiej grzejącej się skrzyni w tylnej części wozu.
Ot, taki jeden plus wśród wielu minusów starych autobusów. 10:18, 22.07.2019
Biedronka15:04, 20.07.2019
9 0
Chodzi ci o lysego mariuszka ? *%#)!& i tyle temacie 15:04, 20.07.2019
Thorn 00:22, 21.07.2019
4 0
Przecież to konfident... Do czasu... 00:22, 21.07.2019