[ALERT]1714475724225[/ALERT]
Do niecodziennego zdarzenia doszło w miniony piątek (26 kwietnia) w tramwaju linii nr 5. Podczas ostatniego kursu z Motoareny w środku pojazdu doszło do niebezpiecznych scen.
Jeden z pasażerów został słownie zaatakowany przez drugiego, o czym poinformowała świadek całego zamieszania. Okazało się, że był to atak na tle rasistowskim. Z zapisu monitoringu wynika, że osobą, która jako pierwsza zareagowała na rasistowskie zachowanie była pasażerka jadąca tramwajem. Chwilę później z pomocą przyszedł jej pracownik MZK.
- Pan motorniczy zareagował na rasistowski atak agresywnego pasażera i mimo, że sam usłyszał wiele niemiłych słów, nie zignorował tego incydentu, tylko wzorowo zadziałał
- pisze do Miejskiego Zakładu Komunikacji pasażerka tramwaju, która doceniła wyczyn mężczyzny.
Dumy ze swojego pracownika nie kryje miejska spółka.
- Taką wiadomość otrzymaliśmy wczoraj na messengerze. Duma, że mamy w ekipie takich odważnych, empatycznych ludzi Wielki szacunek dla Kolegi!
- czytamy na facebookowym profilu MZK.
Qwert23:01, 02.05.2024
Ten post to niezły paszkwil. 23:01, 02.05.2024
wstyd mzk10:36, 03.05.2024
co robi flaga Obcego panstwa na siedzibie mzk przy Sienkiewicza? 10:36, 03.05.2024
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ika11:03, 03.05.2024
2 17
Ale jakiego obcego państwa? Mieszkam obok i nie zauważyłam. 11:03, 03.05.2024